Konstantinos Zournas z bloga OnlineDomains.com opublikował wyniki sondażu na temat zainteresowania domainerów nowymi końcówkami. Zgodnie z wynikami badania aż 66 proc. inwestorów kupuje nazwy w nowych TLD.

To o tyle interesujące, że domainerzy wypowiadający się w postach pod notkami na zachodnich blogach domenowych, w większości przypadków krytykowali nTLD. Twierdzili, że sukces biznesowy nowych końcówek jest mało prawdopodobny, nie tylko ze względu na zbyt wąskie znaczenie większości nowych rozszerzeń, ale również zbyt mocną pozycję .com na rynku. Z biegiem miesięcy od początku programu nTLD zaczęło przybywać świadectw akceptacji nowych końcówek przez środowisko domenowe, w tym ze strony tak znanych inwestorów jak Rick Schwartz czy Michael Costello. Wyniki sondażu opublikowane przez Zournasa to kolejne potwierdzenie, że inwestorzy zaczynają dostrzegać możliwości biznesowe w segmencie nTLD.

W badaniu wzięło udział 521 osób. Zournas zbierał głosy od początku roku, czyli w momencie, gdy pierwsze nowe końcówki trafiły do ogólnej dostępności. Przez pierwsze dwa miesiące liczba osób deklarujących brak zainteresowania rejestracją nowych domen wynosiła 40 proc. W lecie ustabilizowała się na poziomie 33–34 proc. 144 głosujących (28 proc.) przyznało, że kupuje nowe domeny w charakterze inwestycji długoterminowej. 24 ankietowanych (5 proc.) zamierza sprzedać adresy nTLD na rynku D2D, 83 (16 proc.) – chce dotrzeć z domenami do klientów końcowych, 91 (17 proc. ) – planuje postawienie na zakupionej domenie serwisu, a 179 (34 proc.) nie zamierza rejestrować ani kupować nazw z nowymi końcówkami.

Tagi: Konstantinos Zournas, OnlineDomains.com