Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


W ciągu kwartału przybyło prawie 10 milionów domen. Nowy raport Verisign

W ciągu kwartału przybyło prawie 10 milionów domen. Nowy raport Verisign

W ciągu pierwszego kwartału 2022 r. liczba domen w internecie zwiększyła się z 341,7 do 350,5 – tak wynika z najnowszego raportu „Domain Name Industry Brief” przygotowanego przez Verisign.

Rejestr domen .com i .net opublikował na swojej stronie kolejny raport z cyklu „Domain Name Industry Brief”, obejmujący pierwszy kwartał bieżącego roku. Z opracowania wynika, że liczba domen w internecie w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. wzrosła aż o 8,8 miliona (2,6 proc.) kwartał do kwartału i 13,2 miliona (3,9 proc.) rok do roku.

W domenie .com przybyło ponad milion nazw, podczas gdy w całym segmencie ccTLD – 6 milionów (4,7 proc.) kwartał do kwartału i 3,1 miliona (2,4 proc.) rok do roku. Łączna liczba nowych rejestracji w domenach .com i .net wyniosła 10,2 miliona – o 1,4 miliona mniej niż w okresie od początku października do końca grudnia.

Warto przypomnieć, że w poprzednim kwartale Verisign wprowadził do statystyk „drastyczną” korektę, eliminując z nich darmowe domeny zarządzane przez Freenom, w tym .tk, zajmującą wysokie pozycje w rankingach. W efekcie w raporcie za okres od początku października do końca grudnia 2021 r. „zniknęło” aż 22,9 miliona adresów.

W najnowszym opracowaniu Verisign domeny Freenom bynajmniej nie wróciły, jednak wyraźny skok odnotowała domena .cn, która wcześniej odnotowała pokaźny spadek. W chińskim rozszerzeniu w ciągu trzech miesięcy przybyło aż 5,3 miliona nazw, co niemal z pewnością nie jest efektem naturalnego mechanizmu rynkowego.

Verisign nie wyjaśnia tej zmiany, trudno też doszukać się informacji na ten temat w internecie. Można jedynie spekulować, że albo wcześniej duża część domen .cn została z jakiegoś powodu wyłączona z rachuby przez rejestr CNNIC, a następnie ponownie do niej włączona, albo chiński rząd zawiesił, a następnie „odwiesił” dużą część chińskich adresów. Redukcje portfolio czy hurtowe rejestracje stanowią mało prawdopodobne wyjaśnienie, ponieważ rynek .cn jest znacznie bardziej regulowany niż rynki gTLD.

Tak prezentuje się pierwsza dziesiątka największych domen. Warto odnotować, że ostatnie miejsce, na którym dotychczas plasowała się końcówka .fr, zajęła domena .xyz.

A tak wygląda pierwsza dziesiątka największych domen ccTLD

Źródło: Verisign

Tagi: , , ,

Tutaj możesz komentować