Polski rejestr pozostaje na kursie wzrostowym. Zwyżka jest niewielka, ale tendencja utrzymuje się szósty kwartał z rzędu. Choć rejestracji ubyło, to nieustannie rośnie wskaźnik odnowień.

W ostatnich kwartałach wyniki polskiego rejestru pozytywnie zaskakują. Już w 2020 r., po długotrwałej złej passie, nastąpiło odwrócenie tendencji i nazw w domenie .pl zaczęło przybywać. To już szósty kwartał z rzędu, który NASK zamyka na plusie. Takiej sytuacji nie było od dawna.

Jak wynika z najnowszego raportu tej instytucji, na koniec września br. zarejestrowanych było 2 507 188 nazw z końcówką .pl. To o 6478 więcej niż na koniec drugiego kwartału br. W poprzednim kwartale wzrost wyniósł 4492, a w pierwszym – 22 731 .

Dynamika jest niewielka, ale tendencja utrzymuje się od półtora roku. To prawdopodobnie „efekt pandemii”, a ściślej – rezultat lockdownów. Z jednej strony zmusiły one dużą część Polaków do spędzania większej ilości czasu w sieci, a z drugiej – sporą część biznesów do migracji lub ekspansji online. Podobną zależność można było obserwować w wielu innych krajach, a korzyści z ograniczeń wymuszających większą aktywność w internecie odniosło wiele rejestrów, zarówno gTLD, jak i ccTLD.

Korzystną tendencją jest również wzrost wskaźnika odnowień. Na koniec września wyniósł on 72,76 proc. – o 0,53 proc. więcej niż na koniec czerwca (72,23 proc.). Z perspektywy ostatnich lat można stwierdzić, że pod tym względem w rejestrze .pl zaszedł ogromny postęp. Tym większy, że w pewnym momencie sytuacja wyglądała fatalnie. Niespełna 60 proc. nazw było przedłużanych na kolejny okres rozliczeniowy. Obecnie – jak wskazują wyniki – coraz więcej abonentów podchodzi do rejestracji świadomie, a ze swoimi domenami wiąże bardziej dalekosiężne plany.

Mniej pomyślnie wygląda sytuacja w obszarze nowych rejestracji. Ich liczba spadła o 14 411 kwartał do kwartału – z 172 756 do 158 345. To drugi spadkowy pod tym względem kwartał z rzędu. Na koniec czerwca ubytek wyniósł 28 582. Spadek w trzecim kwartale jest prawdopodobnie efektem sezonu wakacyjnego. Bieżący kwartał zapewne wypadnie pod tym względem korzystniej. Tak przynajmniej wyglądała sytuacja w poprzednich latach.

Na marginesie omówienia kluczowych wskaźników wzrostu rejestru warto odnotować, że w ostatnim kwartale wzrosła liczba domen objętych usługą DNSEC, zapewniającą większe bezpieczeństwo adresom i działającym pod nimi witrynom. Niektórzy rejestratorzy, jak Aftermarket.pl, wdrożyli to rozwiązanie domyślnie dla każdej rejestrowanej nazwy. Wzrosła również liczba opcji na domeny. Wynika to z faktu, że coraz mniej wartościowych nazw jest dostępnych w rejestrze, więc chętni szukają alternatywnych sposobów na ich pozyskanie.

Tak wygląda zbiorcze zestawienie wyników rejestru .pl za ostatni kwartał

Warto również zwrócić uwagę na dane z jedenastej strony raportu. W grafice przedstawiającej pochodzenie abonentów nowo zarejestrowanych adresów .pl w grupie krajów innych niż Polska prym wiodą Chińczycy. Zapewne nie chodzi o przedstawicieli chińskiej Polonii, ale inwestorów z Państwa Środka, którym nasz rynek wydał się atrakcyjny.

Tagi: .pl, DNSSEC, NASK, opcja na domenę