Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


ICANN wzbogacił się dzięki pandemii. Obecnie ma na koncie 521 milionów dolarów

ICANN wzbogacił się dzięki pandemii. Obecnie ma na koncie 521 milionów dolarów

Na koniec czerwca br. ICANN dysponował środkami finansowymi o wartości 521 milionów dolarów. To o 40 milionów USD więcej niż rok temu. Wszystko dzięki ograniczeniu wydatków spowodowanemu pandemią.

ICANN opublikował na swojej stronie wyniki finansowe za rok podatkowy, który zakończył się 30 czerwca. Organizacja zarządzająca systemem DNS uzyskała finansowanie w wysokości 142 milionów dolarów – o 12 milionów więcej, niż zakładał jej budżet.

Jak można przeczytać w opracowaniu, „przez cały ten okres finansowanie pozostawało stabilne na tle poprzednich lat, co świadczy o odporności rynku domen na zawirowania gospodarcze, w okolicznościach, w których cały świat korzystał przede wszystkim z cyfrowych środków komunikacji”.

Pandemia miała nie tylko w wielu przypadkach korzystny wpływ na rozwój rynku domen, ale również na zasoby finansowe ICANN. Instytucja oszczędziła aż 10 milionów dolarów tylko z tego tytułu, że wszystkie trzy zorganizowane przez nią konferencje odbyły się online, a nie „naziemnie”, jak było to zazwyczaj. Kolejne oszczędności wygenerowały ograniczenia w przemieszczaniu się. Zmusiły one członków ICANN do zaniechania podróży, na które wydatki zaplanowano w budżecie.

Słowem pandemia pokazała, że ICANN nie jest szczególnie gospodarną instytucją, ponieważ środki otrzymywane od rejestrów, rejestratorów i sponsorów przeznacza na wydatki, z których bez szwanku może zrezygnować. Z pewnością jednak konferencje organizowane w egzotycznych miejscach kosztem 3,3 miliona dolarów za imprezę (jak wynika z prostej kalkulacji na przytoczonych wyżej liczbach) są znakomitą atrakcją dla ich uczestników.

Tagi: ,

Tutaj możesz komentować