Palestyna uwolniła domeny jednoznakowe. Ile są warte?
Napisane przez Przemysław Ćwik •
styczeń 9, 2020 •
Rynek pierwotny ,Rynek zagraniczny •
Dodaj komentarz
PNINA, rejestr palestyńskiej końcówki krajowej, uwolnił jednoznakowe nazwy w rozszerzeniu .ps. Do zakupu dostępne są domeny jednoliterowe i jednocyfrowe. Ceny rejestracji, w zależności od adresu, wynoszą 2 tys. lub 5 tys. dolarów.
Jednoznakowe domeny .ps trafiły na listę domen premium 6 stycznia. Figurują na niej obok adresów z najlepszymi słowami kluczowymi, jak „adventure”, „dogs” czy „fitness”. Ceny za rejestrację nazw wahają się między 1 tys. a 5 tys. dolarów. W przypadku domen jednoznakowych wynoszą one 2 tys. lub 5 tys. USD. Co ciekawe, ceny przedłużeń są znacząco niższe – dziesięcio-, a nawet dwudziestokrotnie. Adresy dostępne są dla każdego. PNINA (Palestinian Nation Internet Naming Authority) nie wymaga od abonentów posiadania żadnych związków z terytorium Palestyny.
Z inwestycją w domeny .ps wiąże się pewne ryzyko. Palestyna nie jest państwem uznawanym przez wszystkie kraje ONZ, dlatego posiada jedynie status nieczłonkowskiego państwa obserwatora ONZ. Istnieje więc możliwość, że wskutek niekorzystnego rozwoju sytuacji politycznej przypisana jej ccTLD zostanie zlikwidowana. Z taką ewentualnością mierzą się właśnie abonenci końcówki .io, domeny krajowej Brytyjskiego Terytorium Oceanu Indyjskiego. Do podobnych sytuacji nie dochodzi jednak w trybie nagłym. Domena .ps znajduje się na liście ISO 3166, zawierającej kody krajowe, i w strefie root od dwudziestu lat. Nie ma więc powodu zakładać, że zniknie z niej z dnia na dzień.
Domeny literowe mają bardzo dużą wartość, choć wpływa na nią nie tylko nazwa, ale również końcówka. W wielu rejestrach tego typu adresy są niedostępne do rejestracji. Przykładowo IANA w 1993 r. zablokowała możliwość rejestracji nazw L.com „z przyczyn technicznych” i uwolniła jedynie kilka jednoliterówek. W bazie Namebio dostępna jest tylko informacja na temat jednej z nich – Z.com została sprzedana w 2014 r. za 6,784 miliona dolarów. W 2017 r. Elon Musk poinformował, że odkupił od PayPala domenę X.com, ale nie wiadomo, za jaką cenę. Adres do dziś pozostaje niezagospodarowany. Z kolei domena Q.org dwa lata temu zmieniła abonenta za pół miliona dolarów. Większość domen jednoznakowych obecnych na listach sprzedażowych to adresy w rozszerzeniach nTLD.
