Elon Musk odkupił domenę X.com od spółki PayPal, odzyskując w ten sposób swoją dawną własność. X.com była spółką, z której wyłonił się późniejszy gigant płatności internetowych.

X.com to marka stworzona przez Elona Muska w roku 1999. Był to internetowy bank, jeden z pierwszych na świecie, który po fuzji z Cofinity w marcu 2000 r. stał się właścicielem serwisu PayPal. Tego samego roku Musk postanowił zrezygnować ze świadczenia usług bankowych i skupić się na rozwoju serwisu płatniczego. Rok później firma X.com została przemianowana na PayPal. W 2002 r. eBay zapłacił za nią 1,5 miliarda dolarów.

Od tego czasu Musk przetarł wiele innych szlaków biznesowych, natomiast domena X.com pozostawała własnością PayPala i nie była wykorzystywana do odrębnych przedsięwzięć biznesowych. Najwyraźniej Musk zatęsknił do swojego dawnego brandu i postanowił go odzyskać. Sprawę wykrył Elliot Silver z serwisu DomainInvesting.com, który zauważył, że 5 lipca adres zmienił właściciela w bazie whois. Domena, która była dotychczas zarejestrowana na organizację PayPal, została wytransferowana do GoDaddy. Silver poruszył swoje kontakty, by ustalić, kto jest nowym abonentem nazwy – i uzyskał oficjalne stanowisko firmy.

Amanda Miller, zarządzająca komunikacją w PayPal, potwierdziła w e-mailu do Silvera, że spółka sprzedała domenę jej byłemu abonentowi. Dodała: „Jesteśmy zachwyceni, że mogliśmy sprzedać domenę X.com jej poprzedniemu właścicielowi, Elonowi Muskowi”. Niestety nie mogła ujawnić wartości sprzedaży, która – jak można sądzić – należała do najwyższych zapłaconych w tym roku na rynku wtórnym domen.

Zdaniem Silvera, transakcja może opiewać nawet na kwotę ośmiocyfrową. Dla porównania przywołuje on podobną sprzedaż z 2014 r., gdy jednoliterówka Z.com została sprzedana za 6,8 miliona dolarów. Biorąc pod uwagę status Elona Muska jako światowego „przedsiębiorcy numer jeden” i potęgę marki Tesla, do wyżej wymienionej kwoty faktycznie można doliczyć kilka milionów dolarów. Stawkę prawdopodobnie poznamy, gdy PayPal złoży kwartalne sprawozdanie z wyników finansowych do amerykańskiej komisji papierów wartościowych (SEC).

Na razie nie wiadomo, do jakiego projektu ma posłużyć domena. Sam Muska, który na Twitterze podziękował PayPalowi za umożliwienie mu odkupienia nazwy, oświadczył, że na razie nie ma w stosunku do niej żadnych planów – domena po prostu ma dla niego „wartość sentymentalną”. Na ile tej deklaracji warto wierzyć – niech każdy oceni sam.

Tagi: Elon Musk, PayPal, sprzedaże, X.com