Organizacja CENTR opublikowała raport za ostatni kwartał 2018 r. Polska domena krajowa wypada w nim całkiem nieźle – w końcu znalazła się nad kreską, z dodatnią dynamiką wzrostu w ujęciu rocznym.

W poprzednim raporcie CENTR, obejmującym trzeci kwartał zeszłego roku, polska ccTLD wciąż pozostawała pod kreską pod względem dynamiki wzrostu. Jednak już wtedy można było zauważyć, że sprawy mają się ku lepszemu. „Peelka” nie zajmowała ostatnich miejsc jak w poprzednich opracowaniach, lecz utrzymywała się tuż pod kreską. Najnowszy raport organizacji zrzeszającej rejestry krajowe przynosi całkiem pozytywne wieści.

Pod względem rocznej dynamiki wzrostu polska końcówka w końcu znalazła się na plusie z wynikiem oscylującym w okolicach 1 proc. Nasza domena pozostawiła za sobą aż siedem TLD, choć jeszcze niedawno zajmowała drugą pozycję od końca, tuż za fatalnie radzącą sobie końcówką .ru. Tym razem numerem jeden po stronie ujemnej jest szwedzkie rozszerzenie .se, które zaliczyło ponad dziesięcioprocentowy spadek. Kiepsko radziły sobie też końcówki .ru i .eu. „Peelka” zajęła w zestawieniu ósme miejsce na piętnaście.

Choć dane dla Polski są pomyślne, to jednak wyniki dla rynku globalnego prezentują się nieco gorzej. Roczne tempo wzrostu gTLD spadło do 3,7 proc., co stanowi najniższy wynik w historii raportów CENTR. Autorzy raportu próbują tłumaczyć ten spadek kilkoma przyczynami:

• nasyceniem rynku,
• alternatywnymi formami obecności w sieci (m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowych),
• konsolidacją rynku.
  Wśród pierwszej piętnastki największych TLD, bez podziału na gTLD i ccTLD, siedem końcówek odnotowało spadek, co ilustruje poniższa infografika.

W raporcie pojawiają się też uśrednione KPI dla europejskich ccTLD (w sumie 57 końcówek i 72,7 miliona adresów). Przeciętny roczny wzrost na Starym Kontynencie wyniósł 2 proc. Średni wskaźnik odnowień to 80,5 proc. Średni wskaźnik nowych rejestracji wyniósł 18 proc., a przeciętny odsetek nazw usuniętych z rejestrów – 14,7 proc.

Tagi: .pl, .ru, .se, CENTR