Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Google udostępnił do rejestracji końcówkę .new. Ale szczegółowo weryfikuje abonentów

Google udostępnił do rejestracji końcówkę .new. Ale szczegółowo weryfikuje abonentów

Google uruchomił domenę .new, która ma „zrewolucjonizować” sposób wykorzystania adresów internetowych. Obecnie końcówka oferowana jest w trybie ograniczonej dostępności. Kandydaci na abonentów podlegają szczegółowej weryfikacji.

O końcówce .new zrobiło się głośno kilka miesięcy temu, gdy jej „właściciel”, firma Google, zmienił przeznaczenie domeny. Zgodnie z pierwotną deklaracją zawartą we wniosku do ICANN nowej TLD nie przyświecała żadna konkretna idea. Tworzone w niej adresy miały po prostu nawiązywać do znaczenia rozszerzenia. Jednak we wniosku o Registry Service Evaluation Process (RSEP) – modyfikację usługi świadczonej przez rejestr – zgłoszonym do ICANN w połowie br. Google opisał swoje nowe zamiary względem .new.

Zgodnie z deklaracją regulamin Google Registry przewiduje, „że wszystkie nazwy w tej domenie muszą być wykorzystywane do generowania aktywności lub tworzenia treści online”. Mówiąc ściślej, chodzi o to, by pod domeną z końcówką .new można było wykonać konkretne działanie – np. wygenerować dokument tekstowy, tak jak w przypadku Doc.new.

Google nie zamierza jednak oferować swoich cennych zasobów domenowych byle komu. Na początku grudnia firma udostępniła domenę do rejestracji w ramach „Limited Registration Period”. W kolejce po nazwy ustawiły się już takie marki, jak eBay, Bitly, Spotify, Github, Medium czy Stripe. Każdy z kandydatów musi opisać swój „case” biznesowy i zamiary względem domeny. Wnioski będą oceniane przez komisję ekspertów Google w siedmiu comiesięcznych rundach. Pierwsza z nich kończy się 5 stycznia, ostatnia – 21 czerwca przyszłego roku. W przypadku konkurencyjnych zgłoszeń zwycięzcy będą wyłaniani przez Google.

W razie uzyskania pozwolenia na rejestrację abonent będzie miał sto dni na wdrożenie swojego pomysłu pod zakupionym adresem. Stawki rejestracyjne nie zostały jeszcze ujawnione, ale serwis 101domain.com oferuje nazwy z końcówką .new za 550 dolarów. To jedna z najwyższych cen na rynku pierwotnym.

Do czego można wykorzystać adres przy tak restrykcyjnych warunkach rejestracji? Wbrew pozorom możliwości jest sporo. Kilka z nich ilustrują zgłoszenia wymienionych firm. Przykładowo, eBay za pomocą domeny Sell.new zamierza przekierowywać swoich użytkowników na strony sprzedażowe i aukcyjne, Medium za pomocą domeny Story.new ułatwi userom tworzenie nowych wpisów, a wpisując w pasek adresu Playlist.new będzie można stworzyć nową playlistę w Spotify.

Rozwiązanie wydaje się mieć pewną wartość użytkową. Niebawem przekonamy się, czy ma również wartość rynkową.

Tagi: , , , , , , , , , ,

Tutaj możesz komentować