Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Ceny domen rosną – wynika z raportu Sedo

Ceny domen rosną – wynika z raportu Sedo

Średnia cena domen sprzedanych za pośrednictwem wzrosła o 17 proc. w ciągu sześciu miesięcy bieżącego roku  w porównaniu do analogicznego okresu w 2013. Tak wynika z raportu podsumowującego półroczne wyniki tej firmy.

Raport ukazał się w formie infografiki i można się z nim zapoznać tu https://sedo.com/(…). W okresie od stycznia do czerwca 2014 r. za pośrednictwem Sedo zostało sfinalizowanych 16 216 transakcji o łącznej wartości 35,9 miliona dolarów. Średnia arytmetyczna cen domen rok do roku zwiększyła się o 17 proc. do wysokości 2214 dolarów, natomiast mediana urosła o 7 proc. do poziomu 616 dolarów.

55 proc. sprzedanych nazw zarejestrowanych było w końcówce .com. Na drugim miejscu znalazły się domeny .de, których odsetek w puli sprzedażowej wyniósł 14 proc. Pierwszą piątkę zamykają końcówki .net, .co.uk, .org.

Torcik sedo jpg
Ciekawie prezentuje się rozkład kanałów sprzedaży domen. Odsetek zakupów za pośrednictwem opcji „kup teraz” wyniósł aż 49 proc. – o 5 proc. więcej niż w zeszłym roku. Wynika z tego, że domeny w coraz większym stopniu funkcjonują w świadomości konsumenckiej jako dobro handlowe o wymiernej wartości, za które trzeba zapłacić, a giełda domen staje się swoistym e-supermarketem z szeroką ofertą „towarów”. To dobrze wróży dynamice rynku wtórnego, szczególnie w przedziale niskich i średnich cen transakcji, które pozostają w zasięgu możliwości finansowych sporej grupy przedsiębiorców.

kanaly sprzedazy jpg
Jak wynika z kolejnego wykresu infografiki, 44 proc. transakcji domenowych to sprzedaże opiewające na kwotę do 500 dolarów. Niemal tyle samo, bo 40 proc., mieści się w przedziale 501–2500 dolarów. Tylko 1 proc. sprzedaży dotyczy kwot powyżej 50 tys. Ciekawie wyglądają wykresy ukazujące wzrost wartości domen gTLD i ccTLD w ostatnim roku. .com zdecydowanie rośnie. W pierwszym kwartale odbiła się również końcówka .biz, natomiast pozostałe największe gTLD – .net, .org i .info – odnotowują spadki. W kategorii ccTLD od Q3 2013 tylko końcówka .fr odnotowała wyraźny wzrost, natomiast .co.uk, .es, a nawet .de straciły na wartości, mierzonej średnią ceną transakcji

srednie ceny jpg
A oto rzut oka na największe sprzedaże gTLD i nTLD. Stawki są oczywiście nieporównywalne, jednak fakt, że już po kilku miesiącach funkcjonowania całej „menażerii” nowych końcówek, którym wielu obserwatorów rynku wróżyło całkowitą klapę, mamy do czynienia ze sprzedażami opiewającymi na kwoty 8 tys. euro czy 20 tys. dolarów, skłania do bardziej przychylnego spojrzenia na nowe domeny.

top 10 jpg
Generalnie dane Sedo można uznać za optymistyczne. Warto odnotować fakt, że pojawiają się one tuż po doniesieniach Domain Holdings o znaczącym wzroście wartości domen sprzedanych przez tę spółkę w drugim kwartale 2014 r. Całkowita wartość transakcji obsłużonych przez Domain Holdings w tym okresie wyniosła 9 935 618 dolarów. Alan Dunn, wiceprezes spółki, w podsumowaniu raportu stwierdził, że wartość domen premium wyraźnie rośnie dzięki połączonym wysiłkom przedstawicieli branży i coraz większej publicznej świadomości na temat wartości adresów internetowych. Do polepszającej się koniunktury przyczyniają się nowe domeny oraz kolejne miliony dolarów zainwestowane w promocję starych TLD. Dunn twierdzi też, że dotychczas nie było jeszcze tak szeroko zakrojonego marketingu na światową skalę, promującego przemysł domenowy.

Czy ta domenowa gorączka, która najwyraźniej ogarnia świat i udziela się w miejscach dotychczas słabiej kojarzonych z domainingiem, jak Chiny, „zarazi” również polski biznes?

Tagi: , , , , , , , , , ,

Tutaj możesz komentować