Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Donald Trump „ssie” najbardziej. Wyniki rejestracyjne domeny .sucks

Donald Trump „ssie” najbardziej. Wyniki rejestracyjne domeny .sucks

VoxPopuli, rejestr domeny .sucks, ogłosił konkurs na propozycje najbardziej kreatywnych adresów z tą końcówką. Ujawnił też, że w poprzedniej edycji konkursu najczęściej rejestrowane nazwy w domenie .sucks odnosiły się do aktualnego prezydenta USA Donalda Trumpa.

VoxPopuli oferuje rabat w wysokości 99 proc. na rejestrację adresu .sucks w parze z hostingiem dla osób, które zaproponują najbardziej kreatywne, oryginalne adresy z tą końcówką, odnoszące się do biznesu lub „sprawy społecznej”. Konkurs dotyczy pięciu katregorii:
– najbardziej kreatywnej strony/kampanii marketingowej,
– najciekawszej strony służącej do publikacji skarg klientów,
– najodważniejszego forum krytyki danej marki,
– najbardziej kreatywnego pomysłu biznesowego,
– najbardziej inspirującej strony/kampanii społecznej.

Trofeum nie wygląda zachęcająco, dopóki nie zapoznamy się z aktualnym cennikiem VoxPopuli. Stawki za rejestrację adresów .sucks mają zostać zredukowane z 249 do 9,99 i 2499 do 29,99 w przypadku nazw premium. Rabat dotyczy oferty retailowej, dostępnej u takich rejestratorów, jak Gandi, Uniregistry, Lexsynergy czy Rebel.com. Pomysły można zgłaszać pod adresem http://www.telluswhat.sucks. Czasu na zgłaszanie pomysłów jest sporo. Można to robić do 15 stycznia.

To już druga edycja konkursu. VoxPopuli przekonuje, że pierwsza, zorganizowana w zeszłym roku, okazała się sukcesem, dokładając 30 proc. do dynamiki wzrostu domeny. Według danych registrarów średnia odnowień dla nazw zarejestrowanych w ramach oferty specjalnej wyniosła 25 proc., co VoxPopuli uznaje za dobry wynik. Najpopularniejszymi adresami konkursowymi były wówczas nazwy odnoszące się do Donalda Trumpa. Na drugim miejscu rankingu znalazły się strony ze skargami na marki. Pojawiły się również adresy zarejestrowane przez same marki.

Nowe domeny warto docenić przynajmniej za jedną rzecz: wyzwalają potencjał marketingowej kreatywności. Sposoby ich promocji i uzasadniania sensu ich istnienia bywają naprawdę pomysłowe. Nieźle radzi sobie z tym m.in. rejestr .xyz, dorabiając „oryginalne” idee do swojej końcówki, ale administratorzy rozszerzenia .sucks wykazują się jeszcze większą inwencją, Według Christiny Beavis, COO w VoxPopuli, „zakup nazwy w domenie .sucks przez markę świadczy o tym, że jej właściciele mają szczerą chęć wsłuchania się w głos klientów”.

Beavis próbuje również zagrać na ambicjach marek, stwierdzając, że te z nich, „które nie traktują obsługi klienta poważnie, nie powinny kupować domeny .sucks”. COO stwierdziła również, że „sens funkcjonowania domeny .sucks polega na tym, by wyjść przed szereg i przyznać, że nie jest się doskonałym”. „Chcemy, by marki zamieniły zawiedzionych klientów w ich własnych obrońców” – oświadczyła przedstawicielka firmy.

Trudno ocenić, czy ta wykładnia przemawia do przedsiębiorców. Liczba nazw zarejestrowanych z końcówką .sucks wynosi ok. 7,5 tys. Prawdopodobnie jednak więcej rejestracji ma charakter prewencyjny niż samokrytyczny.

Tagi: , , ,

Tutaj możesz komentować