Chodzi o jedną z największych transakcji w historii domainingu. Za 8,5 miliona dolarów abonenta zmieniła domena Formula1.com. Szkopuł w tym, że...

Między domenowymi potworkami i domenami premium rozciąga się morze nazw o rozmaitej wartości. Jak ocenić, czy dany adres jest godny uwagi, a tym bardziej pieniędzy?

W ostatnim czasie doszło do dwóch wysokich sprzedaży nazw w nowych rozszerzeniach. Za adresy łącznie zapłacono 70 tys. dolarów.

W domainingu nazwy zwykle przemierzają drogę od inwestora do klienta końcowego. Zdarza się jednak ścieżka odwrotna – gdy dotychczasowy użytkownik adresu chce spieniężyć swoją własność.

W ciągu ostatnich dwóch miesięcy za pośrednictwem chińskiej giełdy domen 4.cn sfinalizowano cztery sprzedaże o wartości co najmniej miliona dolarów. Listę transakcji opublikował na swoim blogu Shane Cultra.

Publikowane sprzedaże domen stanowią jedynie nieznaczny procent faktycznej liczby transakcji. Dlaczego stronom zaangażowanym w sprzedaż adresów internetowych tak bardzo zależy na dyskrecji? Tegoroczne wyniki światowego rynku domen nie dają powodów do narzekań. Tak dobrze nie

Rynek domen nie zwalnia. W maju na rynku światowym padł kolejny rekord. Za domenę Sex.xxx zapłacono 3 miliony dolarów. To najwyższa ujawniona kwota za adres z końcówką non-.com. Nieźle wyglądają również wyniki na rynku polskim.

Niemcy posiadają jeden z największych rynków domen na świecie. Dzięki usłudze Aftermarket.pl również polscy domainerzy mają możliwość skorzystania z okazji, jakie oferuje domena .de.

Klienci końcowi poszukujący dobrych nazw do swoich serwisów często nie „ryzykują” szczerości w rozmowach z kontrahentami. W wielu przypadkach uciekają się do drobnych kłamstewek z nadzieją, że uda im się wytargować cenną domenę.

Kolejna milionowa sprzedaż na rynku światowym. ICM Registry, rejestr końcówki .xxx, sprzedał swoją „perłę w koronie” za 3 miliony dolarów.