Google wprowadza kolejne zmiany do AdSense. Ma być jeszcze wygodniej
Google ogłosił na swoim blogu wprowadzenie kolejnych poprawek do systemu AdSense. Chodzi o „ulepszenia” algorytmu Auto ads, uruchomionego na początku zeszłego roku.
Google ogłosił na swoim blogu wprowadzenie kolejnych poprawek do systemu AdSense. Chodzi o „ulepszenia” algorytmu Auto ads, uruchomionego na początku zeszłego roku.
Na początku października w USA pojawiły się doniesienia, że Google testuje nowy sposób wyświetlania wyników wyszukiwania: zamiast URL-i serwuje breadcrumbs. Obecnie ta sama sytuacja ma miejsce w polskiej części internetu.
Kary Google nałożone na domenę mogą utrzymywać się przez wiele lat. Również w sytuacji, gdy adres od dawna nie jest wykorzystywany do szkodliwej działalności, a nawet jeśli wygasł i został ponownie zarejestrowany. To ryzyko, które trzeba rozważyć przy zakupie domeny.
Google Assistant jest na najlepszej pozycji, by zdominować rynek wyszukiwania głosowego. Asystent głosowy Google osiąga lepsze wyniki w testach niż konkurencja. Drugi powód przewagi koncernu na tym rynku można zamknąć w jednym słowie: Android.
Zmieniają się zasady oznaczania linków za pomocą atrybutów. Nofollow nie będzie już wytyczną, ale wskazówką dla Google. Ta sama zasada dotyczy dwóch nowych atrybutów wprowadzonych przez giganta: sponsored i ugc.
Już ponad połowa wyszukiwań w Google nie przekłada się na kliknięcia w linki do stron internetowych. Gigant zagarnia dla siebie większą część ruchu pochodzącego ze swojej wyszukiwarki. Sprawą zainteresował się amerykański Kongres.
Giganci e-biznesu wycofali się z rywalizacji o końcówkę .kids, jedno z najlepszych rozszerzeń wprowadzanych na rynek w ramach programu nTLD. Zwycięzcą w „starciu” okazała się zarejestrowana w Hong-Kongu organizacja DotKids Foundation (DKF).
Google zamierza wprowadzić nową jakość na rynek domen. W rozszerzeniu .new, którym zarządza koncern, będzie można rejestrować jedynie nazwy przeznaczone do „generowania aktywności lub tworzenia treści online”. Rejestracja wyłącznie w celach inwestycyjnych będzie zatem niemożliwa.
Od 1 lipca nowe strony internetowe będą indeksowane w trybie mobile-first. Oznacza to, że boty Google sczytają w pierwszej kolejności mobilną wersję witryny, wersja desktopowa będzie miała niższy priorytet.
Na parkowaniu domen jako sposobie na monetyzację polega już niewielu domainerów. O tym, że taka strategia ma znikomy sens przekonuje niedawna deklaracja Brenta Oxleya, przedsiębiorcy z branży domenowo-hostingowej.