W styczniu br. sprzedana została domena Play.de. Za adres zapłacono 30 tys. euro. Niby sporo, a jednak całkiem mało w porównaniu do kwoty, jaką uzyskała ta sama nazwa z polską końcówką.

Domainerzy niezadowoleni z wyników sprzedażowych na polskim rynku mogą zaznać satysfakcji. Adres Play.de zmienił właściciela za pośrednictwem platformy Sedo za „jedyne” 30 tys. euro (128 tys. zł). To kwota sama w sobie niebagatelna, ale znikoma w porównaniu ze stawką zapłaconą za adres Play.pl.

Historia z adresem Play.pl jest nieco zagmatwana. Wartość transakcji nie została oficjalnie potwierdzona, jednak z doniesień poczty pantoflowej wynika, że stawka zapłacona za tę nazwę była jedną z najwyższych – o ile nie najwyższą – jakie zapłacono za domenę z końcówką .pl.

W raporcie przygotowanym przez znanego inwestora domenowego Daniela Dryzka i udostępnionym m.in. przez portal WirtualneMedia.pl domenie Play.pl przypisana została kwota 2 milionów złotych. Dryzek w omówieniu zestawienia najdroższych transakcji zasugerował, że podana kwota jest jedynie bezpiecznym założeniem, choć faktycznie cena za Play.pl mogła wynieść nawet kilkanaście milionów złotych.

„Dwa nieoficjalne źródła pochodzące od operatora telefonii komórkowej Play, który kupił domenę play.pl, informowały mnie o kwocie transakcji w przedziale od kilku do nawet kilkunastu milionów złotych. Przyjąłem wartość bezpieczną 2 miliony złotych, choć uważam, że faktyczna kwota transakcji była znacznie, znacznie wyższa” – czytamy na blogu inwestora.

Za tym, że stawka była wyższa od przyjętej w rankingu, przemawiają istotne argumenty. „Należy mieć na uwadze, że pod adresem play.pl funkcjonował dobrze prosperujący sklep z grami komputerowymi, a koszt przeniesienia na nowy adres (wartość wypracowanej już pod adresem marki, przyzwyczajenie klientów, znajomość adresu itd.) był znaczny.” – argumentuje Dryzek.

Jeśli nawet przyjąć, że za Play.pl zapłacono „skromne” 2 miliony złotych, to jest to kwota i tak ponad piętnaście razy wyższa niż stawka zapłacona za Play.de. Oczywiście należy wziąć pod uwagę okoliczności transakcji i fakt, że nabywcą była duża sieć komórkowa, której bardzo zależało na rebrandingu i przeniesieniu biznesu z mało atrakcyjnego adresu PlayMobile.pl. Tymczasem pod domeną Play.de funkcjonuje portal z grami online. Jednak na tym właśnie polega specyfika rynku domen, że „topowe” adresy czekają na „topowych” klientów – dzięki temu padają „topowe” stawki.

Fakt, że ten sam keyword zmienił abonenta na naszym rynku za tak znacząco wyższą stawkę niż u zachodnich sąsiadów, świadczy nie tylko o potencjale keywordu, ale przede wszystkim polskiego rynku domen.

Tagi: Daniel Dryzek, Niemcy, Play, Play.de, Play.pl, Sedo, sprzedaże