Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


dotDB – zaawansowane narzędzie do wyszukiwania domen

dotDB – zaawansowane narzędzie do wyszukiwania domen

dotDB to zaawansowane i wygodne narzędzie do wyszukiwania zajętych domen. Pomaga ono zarówno w rejestracji nazw w alternatywnych rozszerzeniach, jak i w działaniach sprzedażowych.

Serwis działa od 2018 r. Zgodnie z opisem na stronie dotDB to „wyszukiwarka wszystkich zarejestrowanych domen”. Umożliwia ono wyświetlenie w jednym ciągu wszystkich rozszerzeń, w których wyszukiwana nazwa jest zajęta. Dodatkowo wyświetla inne adresy zawierające wyszukiwany keyword wraz z końcówkami. Tak wygląda czołówka wyników dla frazy „domainmarket”, czyli „rynek domen”. Jak widać w opisie, łączna liczba wyników wynosi 340.

Wyszukiwarka dostępna jest w opcji bezpłatnej. Liczba wyszukań jest nielimitowana. Wersja Pro oferuje więcej możliwości w zakresie filtrowania wyników, np. pozwala na wyszukiwanie nazw z cyframi, dywizami, sufiksami, a także na wykluczanie określonych keywordów. Wersja Expert dodatkowo umożliwia wyszukiwanie masowe, eksport danych i daje dostęp do API. Warto zaznaczyć, że wyszukiwarka, również w wariancie Hobbyist, czyli bezpłatnym, wspiera nazwy IDN.

dotDB jest bardzo pomocnym narzędziem w wyszukiwaniu domen do celów inwestycyjnych. Pozwala na sprawdzenie dostępności danej frazy w alternatywnych rozszerzeniach – na zasadzie eliminacji: wyszukiwarka wyświetla jedynie końcówki, w których nazwa jest zajęta. W ten sposób można nie tylko znaleźć okazję, ale również ocenić popularność keywordu. Wyszukiwarka umożliwia również bardziej wyrafinowane działania. Jedno z możliwych zastosowań dotDB opisał Kasey Lee we wpisie na blogu GrandSeeds.com.

Inwestor używa dotDB przy podejmowaniu decyzji dotyczącej zakupu wygasających domen. Lee wpisuje do wyszukiwarki nazwę i sprawdza analogiczne domeny w innych rozszerzeniach: zarówno identyczne nazwy, jak i frazy zawierające tę nazwę. W ten sposób, analizując zawartość stron pod domenami, jest w stanie ocenić, czy znajdzie potencjalnego nabywcę dla wygasającej domeny.

W sytuacji gdy Lee posiada wariant .com, naturalnym domniemaniem jest, że właściciel tej samej nazwy w „gorszym” rozszerzeniu będzie zainteresowany odkupieniem lepszego wariantu adresu. Podobna taktyka może sprawdzić się również w przypadku innych rozszerzeń. Lee zdradza, że zainteresowany jest również końcówkami .io, .ai i .cn. Pierwsze dwie są popularne wśród startupów, ostatnia to końcówka krajowa przypisana Chinom.

Lee analizuje codziennie ok. 5 tys. wygasających nazw. W takiej sytuacji pomocna może być częściowa automatyzacja procesu. Jest ona możliwa, ponieważ dotDB udostępnia API w ramach pakietu eksperckiego. Po stronie użytkownika niezbędne są jednak wiedza z zakresu programowania.

Tagi: , , , ,

Tutaj możesz komentować