Rynek pierwotny zwalnia. Raport CENTR za Q2 2019
Roczna dynamika wzrostu 300 największych TLD wyniosła 3,1 proc. według danych z lipca br. – wynika z ostatniego raportu CENTR. To aż o 2,5 proc. mniej niż w zeszłym roku.
Spośród 300 największych TLD tylko w około jednej trzeciej doszło do przyrostu liczby nazw w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Dynamika wzrostu rok do roku dla „pierwszej trzysetki” spadła z 5,6 proc. na koniec lipca zeszłego roku do 3,1 w lipcu tego roku. To najniższy wynik w ostatnich latach. Wskaźnik wrócił do poziomu sprzed 2016 r., kiedy dynamika gwałtownie wzrosła, prawdopodobnie pod wpływem przyrostów w segmencie nTLD.

Te ostatnie jednak w dużym stopniu mają charakter „nieorganiczny” – część rejestrów stosuje nieuczciwe praktyki rejestracyjne w celu podrasowania statystyk. W efekcie gwałtowne zmiany stanie posiadania rejestrów nTLD mogą dawać fałszywy obraz sytuacji, jeśli uwzględniane są w wyliczeniach opisujących cały rynek.
W segmencie domen gTLD spadek nie dotknął .com, która odpowiada za sporą część wzrostów. Na koniec drugiego kwartału w tym rozszerzeniu utrzymywanych było 140,7 miliona nazw. Ale już dwie kolejne gTLD odnotowały straty. Oto zestawienie danych dla 15 największych TLD – zarówno generycznych, jak i krajowych.

W przypadku europejskich ccTLD (57 końcówek i 72 miliony adresów) doszło do lekkiej zwyżki. Roczna dynamika w kwietniu wyniosła 1,5 proc., podczas gdy w lipcu już 1,9 proc. Wśród najszybciej rosnących domen były m.in. portugalska .pt, irlandzka .ie, estońska .ee i francuska .fr. A oto pierwsza dziesiątka największych ccTLD na świecie. Polska domena krajowa znajduje się na dziewiątej pozycji rankingu i jako jedna z siedmiu odnotowała wzrost.
