Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Nigeryjski szwindel w wersji domenowej

Nigeryjski szwindel w wersji domenowej

Uwaga na domeny .ng! Odpowiedzialny za ich obsługę nigeryjski rejestr NIRA bezceremonialnie obchodzi się z abonentami. Rejestranci mogą zostać pozbawieni nazwy premium z dnia na dzień bez uzyskania wyjaśnień.

Na szczęście końcówka .ng nie jest chlebem powszednim polskich domainerów, ale zdarzają się i takie rejestracje. Jednak inwestując w adresy krajów afrykańskich – a przynajmniej w nigeryjskie – warto zachować ostrożność. Przekonuje o tym przypadek Gao Tianyonga, inwestora z Pekinu, który podzielił się swoją „przygodą” z domenami .ng w serwisie pod znamiennym adresem DomainRobbing.com.

24 maja 2013 r. Tianyong zarejestrował nazwę Games.ng za pośrednictwem serwisu Whogohost.com. Po miesiącu domena została nagle wytransferowana z jego konta przez operatora, a następnie sprzedana za – jak utrzymuje Tianyong – 10 tys. dolarów rocznego odnowienia. Operator końcówki zaproponował chińskiemu biznesmenowi refundację w wysokości… 100 dolarów. Tyle bowiem wynosi cena rejestracji nazw w domenie .ng.

Na tym jednak nie koniec. Miesiąc wcześniej Tianyong zarejestrował adres Nigeria.ng, pod którym zaczął tworzyć serwis informacyjny poświęcony Nigerii. Jednak w sierpniu Chińczyk otrzymał e-mail od przedstawiciela NIRA z informacją, że domena zostanie zawieszona w ciągu 48 godzin. Ostatecznie do zawieszenia adresu doszło w grudniu – bez uprzedzenia ani reakcji na skargi abonenta.

Nigeria ng gao jpg
Tianyong nagłośnił sprawę za pośrednictwem forów internetowych i mediów branżowych. Wiosną tego roku założył również stronę DomainRobbing.com, na której udokumentował korespondencję m.in. z byłym pracownikiem nigeryjskiego rejestru. Przekonywał on chińskiego rozmówcę, że NIRA nie ma prawa pozbawić go domeny, o ile ta nie jest wykorzystywana do nielegalnej działalności. Tianyong rozmawiał również z innymi przedstawicielami e-biznesu, posiadającymi doświadczenie na rynku nigeryjskim. Jak wynika z ich wypowiedzi, podobne praktyki bezprawnego przejmowania domen przez NIRA nie należą do rzadkości.

Zaskakujące może się wydawać, że tego typu nazwy premium były dostępne do rejestracji jeszcze w 2013 r., jednak adresy w domenie .ng są zazwyczaj rejestrowane w trzecim poziomie, m.in. w rozszerzeniu .com.ng. Liczba nazw zarejestrowanych bezpośrednio w domenie .ng jest bardzo niska – w ciągu minionego roku wzrosła z 10 tys. do 16 tys., co może mieć związek m.in. z wysoką ceną utrzymania adresów .ng i niską siłą nabywczą mieszkańców Nigerii.

Warto nadmienić, że operator końcówki .ng zastrzega sobie prawo do rezerwacji adresów premium w tej domenie. Trudno jednak uznać, by usprawiedliwiało to przypadek, w którym domena zarejestrowana przez abonenta zostaje nagle skonfiskowana. Jeśli Gao Tianyongowi uda się odpowiednio nagłośnić temat kradzieży adresów przez NIRA i dotrzeć z nim do ICANN, sprawa może doprowadzić do ciekawego precedensu – zakładając, że ICANN zechce się wstawić za abonentem.

Tagi: , , , , , ,

Tutaj możesz komentować