Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Jak sprzedają się country code’y?

Jak sprzedają się country code’y?

Wtórny rynek domen zdominowany jest przez końcówkę .com. Jednak poza segmentem związanym z najważniejszą gTLD dochodzi również do licznych sprzedaży w obszarze ccTLD. Jakie wartości osiągają adresy krajowe?

Kondycja domen krajowych w porównaniu z największą TLD nie wygląda imponująco. Oczywiście sytuacja na rynku ccTLD nie jest jednorodna. Jednak spośród rozszerzeń przypisanych państwom wyróżnia się raptem kilka, m.in. .de czy .uk, a także domeny krajowe od kilku lat postrzegane jako funkcjonalne, m.in. .co i .me. Poza czołówką country code’ów niestety dzieje się niewiele. Nazwy w większości ccTLD sprzedają się w stosunkowo skromnych ilościach. Również kwoty pozostawiają sporo do życzenia.

A jednak domenowy biznes się kręci. Dostępne dane na temat transakcji pokazują, że średnie ceny osiągane przez niektóre adresy krajowe są wyższe od przeciętnej stawki płaconej za „dotcomy”. Ponadto trzeba uwzględnić fakt, że zdecydowana większość transakcji pozostaje niejawna, a z nią faktyczna wartość sprzedaży. Sytuacja na rynku ccTLD, choć wydaje się słaba w stosunku do segmentu .com, sama w sobie nie musi więc być kiepska. To raczej .com jest tak wielką potęgą w świecie domen, że przyćmiewa inne TLD. By jednak nie pozostawać w sferze ogólników, przyjrzyjmy się liczbom.

Według danych serwisu DNPric.es liczba sprzedanych adresów .com wyniosła dotychczas nieco ponad 301 tys. To oczywiście tylko nieznaczna część faktycznej liczby transakcji. Baza danych DNPric.es nie uwzględnia wszystkich oficjalnych sprzedaży, ponadto – co już zostało nadmienione – większość transakcji pozostaje niejawnych. Jednak zasoby DNPric.es na temat sprzedaży nazw w różnych TLD pozwalają na szacunkowe określenie i porównanie kondycji poszczególnych końcówek. Wynik osiągnięty przez .com stanowi ponad 65 proc. wszystkich oficjalnych transakcji. Pod względem wartości sprzedaży domena ta może się pochwalić jeszcze lepszym rezultatem: łączna wartość sprzedanych nazw w tym rozszerzeniu wynosi aż 1 193 112 338 dolarów, co stanowi nieco ponad 80 proc. wartości całego rynku wtórnego według rachuby DNPric.es. O jakiejkolwiek konkurencji ze strony innych TLD – zarówno funkcjonalnych jak i krajowych – nie może więc być tu mowy.

A jednak niektóre końcówki osiągnęły wynik lepszy niż .com przynajmniej w jednej kategorii: średniej wartości sprzedaży. W przypadku .com wynosi ona 3958 dolarów, a już w przypadku .fr – 4423 dolary. O niebo lepiej radzi sobie rozszerzenie .no przypisane Norwegii, które generuje sprzedaże o średniej wartości 20 667 dolarów. Lepiej od .com sprawują się także rozszerzenia: .it (4689 USD), .cn (6697 USD), .ru (6758 USD), .se (7358 USD), .br (7890 USD), .ca (9504 USD), .dk (12 639 USD). Są też przypadki z pozoru jeszcze bardziej „imponujące”, jak końcówka .xxx ze średnią 46 673 USD, jednak tu kwota została zawyżona przez jedną spektakularną transakcję: adres Sex.xxx sprzedany za 3 miliony dolarów. Przy czym liczba wszystkich uwzględnionych w rachubie DNPric.es transakcji .xxx wynosi raptem 30. Co ciekawe, całkiem niezły wynik pod względem liczby sprzedaży osiągnęła „peelka”: 23 945 sprzedanych nazw. To znacznie więcej niż w przypadku zdecydowanej większości domen obecnych w omawianym zestawieniu. Może to być efektem  zarówno prężnego rynku wtórnego w naszym kraju, jak i stosunkowo dobrej ewidencji transakcji. Niestety średnia wartość domen .pl jest niska na tle innych końcówek (to zapewne również efekt dużej liczby transakcji) i wynosi skromne 142 dolary.

Drugą końcówką  w zestawieniu uporządkowanym wedle łącznej wartości sprzedaży jest .de, co stanowi kolejny dowód imponującej pozycji rynkowej niemieckiej domeny krajowej. A oto pierwsza dziesiątka rankingu DNPric.es

DNprices jpg

Sprawdźmy jeszcze jak wygląda zestawienie największych sprzedaży domen ccTLD w historii. W nawiasach podajemy pozycję domeny w rankingu sprzedażowym wszystkich TLD. Lista transakcji pochodzi z serwisu Domaining.com (skorygowana o dane z DNJournal.com) i nie była aktualizowana od końca 2013 r., dlatego dane uzupełniliśmy o sprzedaże ccTLD z bieżącego roku.

1. (55.) Kredit.de 1 169 175 $ 2008 r.
2. (60.) Cruise.co.uk 1 099 798 $ 2008 r.
3. (78.) Poker.de 957 937 $ 2007 r.
4. (81.) Credit.fr 851 875 $ 2010 r.
5. (99.) Aktien.de 725 000 $ 2011 r.
6. (102.) NAV.no 717 978 $ 2006 r.
7. (112.) Casino.de 625 060 $ 2008 r.
8. (121.) Golf.tv 600 000 $ 2003 r.
8. (115.) Jobs.ca 600 000 $ 2008 r.
9. (122.) Job.at 590 949 $ 2007 r.
10. Game.cn 512 307 $ 2014 r.
11. (159.) WebHosting.co.uk 500 000 $ 2012 r.
12. (164.) Chat.de 470 000 $ 2003 r.
13. (169.) Meet.me 450 000 $ 2011 r.
14. (183.) Poker.ca 400 000 $ 2010 r.
15. (206.) O.co 350 000 $ 2010 r.
16. Phones.co.uk 344 710 $ 2008 r.
17. (219.) Recycle.co.uk 309 901 $ 2007 r.
18. (221.) Software.de 303 182 $ 2010 r.
19. (223.) Blackjack.de 300 000 $ 2006 r.
19. (227.) FreeCreditReport.co.uk 300 000 $ 2008 r.
20. (251.) Spel.se 266 000 $ 2009 r.

Źródło: Domaining.com, DNJournal.com

A oto wyniki z polskiego rynku

1. Co.pl 1 008 000 zł 2011 r.
2. Opony.pl 960 000 zł 2010 r.
3. Moneta.com 450 000 zł 2013 r.
4. Urlopy.pl 400 000 zł 2008 r.
5. GryDlaDzieci.pl 156 000 zł 2013 r.
6. Kino.pl 150 000 zł 2009 r.
7. Lekarze.pl 135 000 zł 2009 r.
8. Magazyny.pl 132 000 zł 2010 r.
9. Lista.pl 98 000 zł 2011 r.
10. Domain.pl 97 313 zł 2008 r.
11. Work.pl 95 000 zł 2007 r.
12. L.pl 85 000 zł 2012 r.
13. Material.pl 80 000 zł 2010 r.
14. SMS.pl 73 800 zł 2013 r.
15. Deser.pl 73 792 zł 2008 r.
16. SS.pl 72 105 zł 2008 r.
17. Baza.pl 72 000 zł 2009 r.
18. Adwokaci.pl 70 000 zł 2008 r.
18. Eventy.pl 70 000 zł 2009 r.
19. Historia.pl 61 000 zł 2009 r.
20. Telefony.pl 59 600 zł 2009 r.

Źródło: CenyDomen.pl

Tagi: , , , , , , , , ,

Tutaj możesz komentować