Doszło do kolejnej wysokiej transakcji z udziałem polskiego klienta. Firma Dhosting.pl zapłaciła 10 tys. dolarów (40,5 tys. zł) za domenę Dhosting.com.

Warszawska spółka pochwaliła się swoim nabytkiem w informacji prasowej. Jak wynika z komunikatu, firma zapłaciła 10 tys. dolarów za przejęcie „swojej” nazwy w rozszerzeniu .com. Jak na rynek światowy to kwota niezbyt duża, ale jak na polski – całkiem spora. Transakcja jest godna odnotowania nie tylko ze względu na swoją wartość, ale również jako kolejne świadectwo tego, że klienci końcowi doceniają wartość adresów internetowych. Do tego stopnia, że są skłonni płacić „tłuste” sumy za zabezpieczenie swojej marki w innych rozszerzeniach.

Jednak w tym przypadku  nie chodzi jedynie o kwestie wizerunkowe. Rafał Kuśmider, prezes Dhosting.pl, zdradza, że firma ma ambicje wejścia „na rynek amerykański z usługą elastycznego web hostingu”. I podkreśla, że stawka, jaką spółka zapłaciła, nie należy w gruncie rzeczy do wysokich. – Oczekiwania nabywców często przekraczają poziom 100 tys. zł. W przypadku globalnych adresów są jeszcze wyższe. Handel, usługi, wszystko dziś przenosi się do sieci. Internetowy adres staje się więc dzisiaj ważniejszy niż rzeczywisty adres spółki – mówi.

Firma Dhosting.pl działa na rynku od 2007 r. i chwali się na swojej stronie informacją o w 100 proc. polskiej strukturze kapitałowej. To szczegół godny odnotowania, bo pokazuje, że nie tylko zagraniczne spółki działające na polskim rynku potrafią „wyłożyć” większą kwotę na zakupy domenowe, ale również rodzime firmy często nie szczędzą środków na zabezpieczenie swojego wizerunku w sieci.

Tagi: com, Dhosting.com, Dhosting.pl, sprzedaże