Tucows odkupił od Franka Schillinga rejestr UNR wraz z pracownikami. Była to ostatnia marka łącząca przedsiębiorcę ze światem domen.

Spółka Tucows poinformowała w komunikacie prasowym o przejęciu od UNR Corp. platformy świadczącej usługi rejestrowe wraz z dziesięcioma pracownikami o łącznym doświadczeniu 150 lat w branży domen. Z oświadczenia można wywnioskować, że Tucows upatruje większą wartość właśnie w pracownikach niż samej platformie.

„Kluczowym aspektem tej umowy jest możliwość zaproszenia zespołu technicznego UNR do współpracy z Tucows. Z doświadczeniem obejmującym ponad dwie dekady stanowi on bardzo silny kolektyw z dogłębną wiedzą na temat rynku domen. To osoby, które współtworzyły i obsługiwały wiele platform DNS, dlatego zamierzamy wykorzystać ich kwalifikacje w rozwijaniu wszystkich naszych domenowych przedsięwzięć” – oznajmił David Woroch, wiceprezes Tucows.

W komunikacie prasowym pojawia się też wypowiedź Schillinga.

„Powoli opuszczam branżę, ale zależy mi na tym, by moje przedsięwzięcia trafiły w najlepsze ręce. Przez pond 20 lat miałem zaszczyt współpracować z Tucows i jestem podekscytowany faktem, że to właśnie ta firma przejmie naszą platformę i zespół techniczny” – oznajmił domainer.

W czerwcu tego roku Schilling poinformował świat o swoich nowych planach biznesowych. Były domainer zainwestował w działki na Kajmanach. Teraz zamierza przyczynić się do rozwoju infrastruktury jednej z wysp archipelagu oraz wybudować na niej osiedle. Rok wcześniej Schilling sprzedał większość swojego domenowego biznesu GoDaddy. Gigant przejął platformę Uniregistry wraz z portfolio domen. Schilling zostawił sobie jedynie rejestr nTLD, działający pod marką UNR, a następnie sprzedał swoje końcówki na aukcji.

Tucows to amerykańsko-kanadyjska spółka telekomunikacyjna i największy na świecie hurtowy sprzedawca domen. Za pośrednictwem swoich marek firma zarządza 25 milionami adresów internetowych.

Tagi: Frank Schilling, przejęcie, Tucows, UNR