Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Ceny sunrise o ponad połowę niższe od regularnych. Szczodry gest czy sprytna strategia marketingowa?

Ceny sunrise o ponad połowę niższe od regularnych. Szczodry gest czy sprytna strategia marketingowa?

Rejestr nowej domeny .forum zaoferował ceny w fazie sunrise niższe o ponad połowę od regularnych. To prawdopodobnie pierwszy tego typu przypadek. W praktyce jednak oferta wygląda na sprytną strategię marketingową.

Nowe domeny rzadko są tańsze od domen gTLD czy ccTLD, a już z pewnością w fazie sunrise. Chodzi o początkowy etap wprowadzania na rynek nowej końcówki, podczas którego prawo do rejestracji nazw mają wyłącznie posiadacze zastrzeżonych znaków towarowych.

Dostarcza on rejestrom nTLD świetnej okazji, by zapewnić sobie solidny zastrzyk gotówki. Operatorzy domen windują ceny rejestracji powyżej poziomu przyzwoitości, mając świadomość, że wiele firm zakupi nazwę odpowiadającą ich marce w celach defensywnych – by zapobiec jej późniejszemu przejęciu przez cybersquatterów.

Ceny sunrise często wielokrotnie przewyższają te, które zaczynają obowiązywać od etapu ogólnej dostępności danej domeny. Zazwyczaj są też wyższe niż te oferowane w ramach fazy landrush, gdy rejestr sprzedaje najlepsze keywordy w obsługiwanym przez siebie rozszerzeniu.

Super oferta, ale z haczykiem

W tym przypadku sytuacja wygląda jednak inaczej. Ceny sunrise dla domeny .forum, obsługiwanej przez rejestr MMX są o ponad połowę niższe od regularnych. Ale jest pewien haczyk. Regularna opłata za nazwę w rozszerzeniu .forum ma wynieść… tysiąc dolarów.

Tak wynika z oferty francuskiego rejestratora Gandi, który zajmie się dystrybucją końcówki. Dokładna cena za adres .forum w okresie sunrise wyniesie 393,16 euro, podczas gdy cena regularna – 915,16 euro.

Za drugi haczyk można uznać fakt, że dokładnie tyle samo wyniesie przedłużenie nazwy. Zatem firmy rejestrujące odpowiadającą ich marce nazwę z końcówką .forum w okresie sunrise za przedłużenie domeny zapłacą tyle samo, ile „zwykli śmiertelnicy”, czyli 915,16 euro. Pytanie tylko, jak wielu abonentów będzie w ogóle zainteresowanych rejestracją adresów .forum poza fazami sunrise i landrush.

Antywitryna jako model monetyzacji .forum

W pewnym sensie wygląda to na sprytną strategię, obliczoną na nakłonienie marek do jak najszybszej rejestracji odpowiadającej im nazwy. Mimo wysokiej ceny oferta może być do pewnego stopnia skuteczna. Brandowy adres w domenie .forum stanowi pewne ryzyko wizerunkowe dla marki, która nie zabezpieczy swojej nazwy w tym rozszerzeniu.

Domena w formacie [BRAND].forum (np. Pepsi.forum) może zostać wykorzystana do stworzenia serwisu w postaci forum poświęconego krytyce konsumenckiej wymierzonej w działania danej firmy (tzw. gripe site lub antywitryna). W takim przypadku marka może nie być w stanie przejąć adresu na drodze postępowania arbitrażowego. Istnieje bowiem precedensowe orzeczenie, zgodnie z którym tego typu działalność nie podpada pod cybersquatting. Do pewnego stopnia zabezpiecza ono abonenta przed przejęciem antywitryny, np. na drodze UDRP. Z podobnej „ochrony” korzysta rejestr .sucks, którego model biznesowy w o wiele bardziej jaskrawy sposób ociera się o szantaż: wymuszanie na markach zakupu domeny w zamian za uniemożliwienie ich krytyki pod brandowym adresem.

Na wartość domeny .forum – wynikającą z jej potencjalnej siły oddziaływania i zagrożenia wizerunkowego, jakie stanowi dla marek – wpływa dodatkowo fakt, że publikację treści z zakresu krytyki konsumenckiej można zwyczajnie zautomatyzować. Wystarczy zamieszczać pod adresami .forum krytyczne wpisy z zewnętrznych forów czy serwisów społecznościowych z ewentualnym podaniem źródła.

Pytanie tylko, czy korporacyjne działy PR zostały dostatecznie „uświadomione” przez rejestr .forum o konsekwencjach wizerunkowych związanych z niewykupieniem markowego adresu w tej domenie…

Tagi: , , , , , , , ,

Tutaj możesz komentować