Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Badanie Afnic podważa domenowe „prawo 50/50”

Badanie Afnic podważa domenowe „prawo 50/50”

Afnic, rejestr końcówki .fr, przeprowadził ciekawe badanie, które podważa jedno z „praw” rynku domen. Chodzi o regułę „50/50” opisującą przyrost liczby adresów w nowo utworzonych rozszerzeniach.

Jak twierdzą eksperci od globalnego rynku domen, przyrost nazw w nowo utworzonych rozszerzeniach cechuje pewna regularność. Polega ona na tym, że liczba adresów zarejestrowanych pierwszego dnia ogólnej dostępności nowej końcówki jest równa ok. 50 proc. liczby adresów, jakie uzyska to rozszerzenie przed końcem pierwszego miesiąca swojego funkcjonowania. Z kolei ta wartość odpowiada mniej więcej połowie liczby domen, jakie końcówka zdobędzie przed końcem pierwszego roku.

By zweryfikować, czy ta prawidłowość sprawdza się w odniesieniu do nowych TLD, francuski rejestr przeprowadził test. 1 czerwca do publicznej rejestracji dostępnych było 46 nowych domen z miesięcznym „stażem” i zasobem co najmniej 5 tys. zarejestrowanych nazw. Afnic na podstawie danych serwisu NTLDStats.com przeanalizował je pod kątem pierwszego twierdzenia „prawa 50/50” – czy faktycznie liczba adresów pod koniec pierwszego miesiąca funkcjonowania danej domeny stanowi przybliżoną dwukrotność liczby adresów pod koniec pierwszego dnia po launchu.

Jak się okazało, prawidłowość sprawdziła się tylko w przypadku nieznacznej części 46 nTLD, a rozbieżności między wynikami poszczególnych końcówek okazały się spore. Ilustruje to poniższy wykres

5050 prawo jpg
Źródło: http://www.afnic.fr/(…)

33 proc. zbadanych domen znajduje się w przedziale –10 – +10 proc. w stosunku do wartości zasobów zakładanej przez „prawo 50/50”. 59 proc. końcówek podpada już pod zakres –20 – +20 proc., a aż 93 proc. – pod zakres –50 – +50 proc. Oznacza to, że jedynie 7 proc. badanych nowych domen oscyluje wokół wartości zakładanej przez „prawo”, a więc odnotowała dwukrotnie większą liczbę rejestracji na koniec pierwszego miesiąca w stosunku do liczby rejestracji z końca pierwszej doby dostępności.

Afnic zwraca także uwagę na fakt, że trzy TLD, które osiągają wyjątkowo dobre rezultaty, przekroczyły „cel” (wynikający z „prawa 50/50”) o 50 proc. Chodzi o domeny .guru, .uno i .holdings. I vice versa – najsłabsze końcówki znalazły się nisko „pod kreską”.

Wyniki badania Afnic zaskakują jednak podwójnie. Po raz pierwszy tych, którzy wierzyli, że „prawo 50/50” sprawdzi się w przypadku nTLD, a po raz drugi – po całościowym spojrzeniu na wskazania analizy. Okazuje się bowiem, że średnie odchylenie od prawa 50/50 jest znikome – wynosi jedynie –1,1 proc.

Niestety analizie Afnic trudno przypisać znaczenie marketingowe. Do tego typu celów wskazane byłyby bardziej szczegółowe badania. Ustalenia pokazują jednak, że intuicja ekspertów związana z „prawem 50/50” sprawdza się w ujęciu „wielkoskalowym”, choć może zawieść w poszczególnych przypadkach.

W kontekście powyższego warto się zastanowić, jakie efekty można by uzyskać, gdyby do rynku domen zastosować zasadę złotego podziału i ciąg Fibonacciego? Tego typu metody od dawna stosowane są w inwestycjach giełdowych. Nie byłoby więc niczym zaskakującym, gdyby prawa matematyczne opisujące „ukryte struktury wszechświata” sprawdziły się także w opracowywaniu strategii domenowych:)

Tagi: ,

Tutaj możesz komentować