Firmy InterNetX i Sedo (obie należą do United Internet AG) opublikowały raport na temat aktualnej sytuacji w branży domen. Opracowanie liczby blisko 70 stron i zawiera przekrojowe dane zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego.

Na światowym rynku wtórnym niepodzielnie rządzi domena .com, a na rynkach lokalnych – końcówki krajowe. Od dłuższego czasu popularność zyskują jednak również inne rodzaje rozszerzeń. W jakie domeny warto inwestować w 2021 r.?

Najdroższa domena w czerwcowym rankingu to Kick.com, sprzedana za 276 tys. USD. Na liście non-.com pierwsze miejsce zajęła nazwa z ceną 107 tys. dolarów. Choć czołówki obu rankingów nie przyprawiają o zawrót głowy, to jednak w ujęciu całościowym zestawienia wypadają całkiem nieźle.

Najdrożej sprzedana domena kwietnia to Plains.com. Za adres zapłacono 115 tys. dolarów. W kategorii non-.com najdroższą nazwą okazała się trójliterówka UHR.de, która „zarobiła” ponad 76 tys. USD.

44 proc. startupów z branży uczenia maszynowego, które znalazły się w zestawieniu opublikowanym przez portal Forbes.com, posiada adresy w domenie .ai. To gigantyczny odsetek, zważywszy na fakt, że wśród ogółu startupów największą popularnością cieszy się domena .com

Gigant światowego e-handlu pracuje nad integracją jednej ze swoich TLD ze sztuczną inteligencją. Tak wynika z… ogłoszenia o pracy zamieszczonego przez Amazon na swojej platformie rekrutacyjnej.

Pięć potwierdzonych transakcji o wartości co najmniej miliona dolarów i najdroższy domenowy „deal” w historii. O ponad 20 tys. więcej ujawnionych sprzedaży niż w poprzednim roku. Te wyniki potwierdzają, że wtórny rynek domen jest na dynamicznym kursie wzrostowym.

Dwuliterówka XA.com zmieniła właściciela za 12 miliardów renminbi, co stanowi równowartość ok. 1,8 miliona dolarów. Nabywcą jest chińska firma z branży agrotech, XAG.com. Wokół transakcji pojawiły się jednak pewne niejasności.

Rejestr .ai, jednej z najciekawszych końcówek GccTLD, postanowił przejąć dodatkowy kanał dochodu od pośredników i zabrał się do licytacji wygasających nazw ze „swoją” domeną. Aukcje organizowane są raz w miesiącu, cena wywoławcza wynosi 100 dolarów.

Inwestor obniżył pierwotną cenę domeny za obietnicę publikacji podziękowań na stronie, która pojawi się pod sprzedanym adresem. Twierdzi, że podoba mu się projekt, który chce stworzyć klient.