Domena warta 200 tys. USD sprzedana za 11 USD
Adres Credit.club, wyceniany przez rejestr końcówki .club na 200 tys. dolarów, został zarejestrowany za bazową stawkę abonamentową w wysokości 10,99 USD. Wszystko przez błąd w systemie.
Adres Credit.club, wyceniany przez rejestr końcówki .club na 200 tys. dolarów, został zarejestrowany za bazową stawkę abonamentową w wysokości 10,99 USD. Wszystko przez błąd w systemie.
W styczniu za sześciocyfrowe kwoty zmieniły właściciela dwie nazwy w domenie .club. Adres Vegas.club sprzedano za 100 tys., a Wine.club za 140 tys. dolarów.
Pierwsza wielka transakcja tego roku za nami. Za kwotę równie zawrotną co intrygującą – 8 888 888 dolarów – zmieniła właściciela jedna z najbardziej rozpoznawalnych domen internetowych: Porno.com.
Bitcoin podnosi się z dołka. Jeszcze niedawno za jednostkę tej kryptowaluty płacono około 600 zł. Dziś wartość bitmonet na Bitmarket.pl, największej polskiej giełdzie Bitcoina, przekroczyła 1 tys. zł.
Fidal, największa firma prawnicza we Francji, opublikowała wyniki swojego badania na temat polityki marek w zakresie nowych domen. Okazuje się, że większość brandów jest świadoma zjawiska nTLD, jednak ignoruje ryzyko z nim związane.
Pigeon, najnowsza poprawka do algorytmu Google, do niedawna działała jedynie na terenie Stanów Zjednoczonych. Według ostatnich doniesień „gołąb” dotarł również do Australii, Wielkiej Brytanii i Kanady.
Google uruchomił serwis rejestracji domen pod nazwą Google Domains. Usługa na razie dostępna jest jedynie w Stanach Zjednoczonych.
Listopad na polskim rynku domen wypadł nieco lepiej, niż wynika to z rankingu opublikowanego przez serwis CenyDomen.pl. Do naszej redakcji dotarła informacja o transakcji wyższej niż oficjalna listopadowa „jedynka”.
W pierwszym tygodniu grudnia platforma Sedo sprzedała 458 domen. 60 proc. z nich za pomocą opcji „kup teraz” – ten odsetek to prawdopodobnie rekord branży.
Chiński koncern CITIC Group, który jako pierwszy duży brand porzucił domenę .com dla własnej domeny markowej, wraca do dotcomu. Ten przypadek znakomicie ilustruje pułapki związane z domenowym rebrandingiem.