Domainerzy na rekonstrukcję rządu zareagowali bez zwłoki. Nazwiska ministrów powołanych przez premiera Morawieckiego zostały zarejestrowane w błyskawicznym tempie.

Listopad okazał się jednym ze słabszych miesięcy na rynku domen w zeszłym roku. Doszło jedynie do trzech transakcji za kwoty sześciocyfrowe. Za najdrożej sprzedaną nazwę zapłacono 275 tys. dolarów.

W ofertach kupna domen często pojawiają się sformułowania, które zamykają klientowi drogę do zdobycia adresu. Na rynku polskim i światowym działają pod tym względem podobne mechanizmy. Jakich „chwytów retorycznych” lepiej unikać?

Próba zablokowania sprzedaży słowackiej końcówki krajowej nie udała się. Domena .sk trafiła w ręce londyńskiego rejestru CentralNic za kwotę 26 milionów euro. Transakcja została sfinalizowana w pierwszej połowie grudnia.

A przynajmniej każdy, kto zechce zaistnieć na rynku pracy i przekonać rekruterów do swojej kandydatury. Specjaliści ds. HR uważają, że w niedalekiej przyszłości tradycyjne CV zostaną zastąpione przez portfolia online.

To nie tylko porażka biznesowa, ale również katastrofa wizerunkowa. W ostatnim raporcie CENTR domena .pl odgrywa rolę „negatywnego bohatera” z największym ujemnym wzrostem wśród rozszerzeń krajowych.

Spółka z branży HVAC próbowała przejąć adres AirZone.com w postępowaniu UDRP. Nie wyszło. Firma przegrała zarówno w arbitrażu, jak i sądzie. Teraz musi zapłacić 40 tys. dolarów odszkodowania.

Rejestr końcówki .uk w ciągu roku zawiesił 16 632 adresów na żądanie brytyjskiej policji. To ponad dwukrotnie więcej niż w ciągu poprzednich dwunastu miesięcy.

Październik okazał się świetnym miesiącem dla rynku domen. Po kilkumiesięcznej przerwie od milionowych transakcji na rynku światowym doszło aż do dwóch siedmiocyfrowych sprzedaży.

Firma Radix pochwaliła się wynikami odnowień dla trzech swoich końcówek. Najlepiej wypadła domena .site, dla której wskaźnik przedłużeń po dwóch latach funkcjonowania wyniósł 81 proc.