Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Sprzedaż Bird.com i Fish.com nieważna. Uczestnik aukcji nie zapłacił za domeny

Sprzedaż Bird.com i Fish.com nieważna. Uczestnik aukcji nie zapłacił za domeny

David Lizmi, który wylicytował domeny Bird.com i Fish.com na aukcji zorganizowanej przez Monte Cahna z Right of the Dot, nie zapłacił za adresy. Twierdzi, że został wystawiony przez wspólników.

To miały być jedne z największych sprzedaży tego roku. Łączna wartość domen opiewała na kwotę 4,1 miliona dolarów. Nabywca zaoferował 2,5 miliona USD za Bird.com i 1,6 miliona za Fish.com. O transakcjach pisaliśmy kilkakrotnie, zastanawiając się, dlaczego wciąż nie zostały one uwzględnione w oficjalnych rankingach. W końcu sprawa się wyjaśniła.

David Lizmi, który wylicytował obie domeny, zwyczajnie za nie nie zapłacił. Spółka Right of the Dot (ROTD), główny organizator aukcji, wraz z Bolten Properties, właścicielem obu domen, pozwała Lizmiego przed sądem okręgowym w Broward County na Florydzie. Pozew datowany jest na 21 kwietnia – o sprawie poinformował kilka dni temu serwis DomainNameWire.com.

Jak informują w treści pozwu powodzi, Lizmi tłumaczył się, że po aukcji został wystawiony przez wspólników, którzy mieli zapewnić mu finansowanie. Monte Cahn zaoferował Lizmiemu wsparcie w poszukiwaniu źródeł finansowania i porozumieniu się z jego wspólnikami, ale Lizmi w końcu przestał odpowiadać na te propozycje. Jednocześnie okazało się, że ROTD miała uzyskać z aukcji gigantyczną prowizję w wysokości 1,2 miliona USD – znacznie wyższą niż kwoty standardowo inkasowane przez brokerów.

Co ciekawe, Lizmi był również jednym ze wystawiających na aukcji ROTD – udało mu się sprzedać domenę za 57,5 tys. dolarów. ROTD i Bolten wyceniają swoje straty na 15 tys. dolarów, więc kwota uzyskana przez Lizmiego z nawiązką je pokryje.

Tagi: , , , , , ,

Tutaj możesz komentować