Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Kwartalne obroty Namecheap wzrosły o ponad 1/3. To kolejne potwierdzenie „efektu pandemii”

Kwartalne obroty Namecheap wzrosły o ponad 1/3. To kolejne potwierdzenie „efektu pandemii”

Obroty Namecheap w trzecim kwartale tego roku wzrosły aż o 38,5 proc. w stosunku do analogicznego okresu z zeszłego roku. Od początku lipca do końca września na konta rejestratora wpłynęło 51,7 miliona dolarów.

Namecheap to obecnie drugi po GoDaddy największy rejestrator domen na świecie. Według danych RegistrarOwl.com firma utrzymuje obecnie blisko 10,5 miliona nazw.

Jak wynika z danych przekazanych przez Richarda Kirkendalla, CEO Namecheap, serwisowi DomainNameWire.com, registrar odnotował w ostatnim kwartale znaczący wzrost przychodów. Wpływy wyniosły 51,7 miliona dolarów – aż o 38,5 proc. więcej niż w Q3 2019. Całoroczne porównanie również wypada nieźle. Firma zarobiła 146,5 miliona USD i odnotowała 33-proc. wzrost obrotów rok do roku.

Jak przyznaje Kirkendall, źródłem tej „bonanzy” jest wzrost liczby rejestracji spowodowany zmianą strategii biznesowej dużej liczby przedsiębiorców. Z powodu pandemii i lockdownu wielu z nich przeniosło swoje działania online – a do tego w większości przypadków niezbędna jest własna domena.

W trzecim kwartale tego roku liczba adresów utrzymywanych przez Namecheap wzrosła o 653 tys. i wyniosła 12 milionów (dane RegistrarOwl.com wskazują na 10,5 miliona, ale wypada przyjąć, że rejestr ma dokładniejsze dane na swój temat). Rejestr zyskał też 324 tys. nowych abonentów – aż o 62 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Łącznie w tym roku do Namecheap dołączyło 859 nowych klientów (wzrost o 59 proc. rok do roku).

– Namecheap inwestuje te środki w rozwój produktu i udoskonalanie platformy, by zapewnić większą wartość i lepsze doświadczenie użytkownikom – stwierdził Kirkendall.

Tagi: ,

Tutaj możesz komentować