Finalizacja sprzedaży rejestru .org znalazła się pod znakiem zapytania. Prokurator generalny Kalifornii zażądał od ICANN opóźnienia zatwierdzenia tej transakcji o dwa miesiące. Zaczęła się wojna na nerwy i paragrafy, z której Ethos Capital może nie wyjść zwycięsko.

Serwis Aftermarket.pl udostępnił nową, dodatkową wersję panelu użytkownika. Pozwala ona na prostą rejestrację i obsługę adresów internetowych z pominięciem skomplikowanych funkcji.

To jak na razie najwyższa ujawniona transakcja tego roku. Dwuliterówka XL.com zmieniła abonenta za 600 tys. euro. Wcześniej adres należał do linii lotniczych XL Airways, które zniknęły z rynku jesienią zeszłego roku.

ICANN odrzucił wniosek o udzielenie dostępu do informacji na temat sprzedaży końcówki .org. Złożyła go Address Supporting Organization (ASO), jeden z podmiotów nadzorujących Korporację Internetową.

Ta cena jest absurdalna! – to jedna z częstych reakcji na cenę proponowaną klientowi przez domainera. Tego typu odpowiedzi zazwyczaj wynikają z niewiedzy. Wielu klientów końcowych zwyczajnie nie wie, ile warte są adresy internetowe.

Najdroższej sprzedaną domeną grudnia był adres Mastermind.com. Za nazwę zapłacono 600 tys. dolarów. Wśród domen non-.com najwięcej zapłacono za Ticket.ca – 77 tys. dolarów. Końcówka zeszłego roku wypadła bardzo przeciętnie pod względem wartości transakcji. Na

Przestępcy namawiali przedsiębiorców do odkupienia domen internetowych, strasząc że adresami zainteresowana jest konkurencja. W ten sposób zdołali wyłudzić 3,6 miliona zł i usiłowali wyłudzić kolejne 3 miliony zł na szkodę 5,7 tys. przedsiębiorców z całego kraju.

Dobre wieści na początek roku. Na polskim rynku doszło do dwóch znaczących sprzedaży. Domeny Naklejki.pl i Fototapety.pl zmieniły abonenta za łączną kwotę 52 tys. zł netto.

Rozmiary chińskiej cyberprzestrzeni są trudne do ogarnięcia dla mieszkańca średniej wielkości europejskiego państwa. Internet w Chinach rozwija się w brawurowym tempie, stymulując również rozwój rynku domen – w tym zapotrzebowanie na adresy z globalnymi końcówkami.