Co szósty (statystyczny) Luksemburczyk ma adres w domenie krajowej
Liczba nazw zarejestrowanych w domenie .lu po raz pierwszy przekroczyła 100 tys. Komunikat na ten temat pojawił się na stronie luksemburskiego rejestru.
100 tys. nazw na koncie rejestru ccTLD to zapewne niewielki powód do świętowania. Chyba że jest to rejestr kraju liczącego 600 tys. osób. Wówczas średnia liczba domen na głowę mieszkańca wypada imponująco: 0,16 – podczas gdy w przypadku Polski wynosi ona raptem 0,068.
O wyniku, który końcówka .lu osiągnęła pod koniec czerwca br., poinformowała fundacja RESTENA, zarządzająca rejestrem DNS-LU. Liczba funkcjonalnych adresów jest jednak niższa niż 100 tys. Podany rezultat uwzględnia bowiem również nazwy utworzone, ale zablokowane (‚reserved’) i niewykorzystywane w praktyce. Faktyczna liczba aktywnych adresów w rozszerzeniu .lu wynosi nieco ponad 97 tys.
Choć przelicznik liczby adresów .lu na mieszkańca Luksemburga jest imponujący, to jednak ponad trzy czwarte domen utrzymywanych jest na rzecz firm i organizacji, a raptem jedna czwarta na rzecz osób fizycznych. W przypadku domeny .pl odsetek osób fizycznych wśród abonentów jest znacznie wyższy i wynosi blisko 35 proc. – jak wynika z ostatniego raportu NASK.
Większość abonentów nazw z końcówką .lu to mieszkańcy i podmioty zarejestrowane w Luksemburgu (ponad połowa). Następne w kolejności są podmioty z Francji, Belgii i Niemiec – krajów ościennych i powiązanych kulturowo oraz językowo z Luksemburgiem. Imponująco wygląda wskaźnik odnowień adresów .lu – wynosi on aż 89 proc.! Roczna dynamika wzrostu oscyluje między 3 a 4 proc.
Rejestr zapowiada, że przed końcem pierwszej połowy 2020 r. umożliwi rejestrację jedno- i dwuznakowych nazw w domenie .lu, która została zawieszona w 2000 r.
Tagi: .lu, DNS-LU, Luksemburg, RESTENA