Weselna domena za dwa miliony dolarów
Top Level Domain Holdings zapłacił 2,23 miliona dolarów za domenę. Nie chodzi jednak o transakcję adresową, a o wygraną przez tę firmę aukcję końcówki .wedding.
TLDH uczestniczył również w licytacji rozszerzenia .green, z której jednak się wycofał. Dzięki temu firma odzyskała nie tylko środki przeznaczone na wylicytowanie tej końcówki, ale również otrzymała refundację z ICANN za wycofanie swojego wniosku o prawo do zarządzania tą domeną. Zwycięzca aukcji, której przedmiotem jest .green, na razie nie jest znany. Wiadomo jedynie, że starają się o nią dwie spółki: Rightside i Afilias.
Jesienią zeszłego roku ze starań o przyznanie prawda do tej domeny wycofała się organizacja DotGreen, która uznała, że w warunkach narzuconych przez ICANN nie jest w stanie kontynuować swojej misji. DotGreen była inicjatywą utworzoną już w 2007 r. przez Annalisę Roger. W ciągu kilku lat działalności przedsięwzięcie zyskało spore poparcie ze strony organizacji ekologicznych. Mimo to ICANN uznał, że według regulaminu programu nowych domen aplikacja o .green nie spełnia kryteriów wniosku społecznościowego (community application), w związku z tym organizacja, by zdobyć rozszerzenie, musi wziąć udział w aukcji na normalnych zasadach.
Tagi: .green, Afilias, Annalisa Roger, DotGreen, ICANN, Rightside, TLDH, wedding
Komentarz ( 1 )
Czym możesz się podzielić?