Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Rządy dostaną więcej władzy w ICANN

Rządy dostaną więcej władzy w ICANN

Rządy państw uzyskają większy wpływ na decyzje podejmowane przez radę dyrektorów Korporacji Internetowej. Zarządowi ICANN trudniej będzie odrzucić propozycje składane przez GAC.

GAC (Governmental Advisory Committee), czyli Rządowy Komitet Doradczy, to ciało doradcze ICANN, złożone z przedstawicieli rządów ponad stu państw. Głównym zadaniem tego organu jest analizowanie działań i polityki ICANN pod kątem ich zgodności z prawem poszczególnych krajów. GAC w swoich opiniach przedkładanych Korporacji Internetowej musi uwzględnić rozbieżne punkty widzenia swoich członków i odmienne perspektywy związane nie tylko z uwarunkowaniami prawnymi, ale również kulturowymi. Jednostka ta dostarcza również informacje o bieżących trendach w polityce internetowej rządom państw i umożliwia im odpowiednią reakcję na zmiany – zachodzące lub planowane – w sposobie funkcjonowania internetu. GAC w swej działalności opiera się na grupach roboczych badających poszczególne kwestie i wypracowujących opinie na dany temat.
Czynności koordynowane są przez zarząd złożony z przewodniczącego i trzech wiceprzewodniczących, a także sekretariat. Członkowie GAC spotykają się co najmniej trzy razy do roku. Zazwyczaj spotkania te są połączone ze zjazdami ICANN. Do osiągnięć GAC należy m.in.:
– opracowanie zasad zarządzania domenami krajowymi oraz ich delegacji,
– opracowanie dla poszczególnych państw ram prawnych regulujących kwestie wprowadzenia, delegacji i funkcjonowania domen globalnych,
– opracowanie ram prawnych regulujących kwestie działania usługi Whois dla domen gTLD.

Mówiąc w skrócie, GAC jest swojego rodzaju pasem transmisyjnym między ICANN a rządami państw, za którego pośrednictwem te ostatnie mogą wpływać na politykę Korporacji Internetowej. Niebawem ich wpływ ma się dodatkowo zwiększyć dzięki wzmocnieniu pozycji GAC w relacjach z radą dyrektorów. Obecnie zarząd Korporacji może odrzucać sugestie GAC zwykłą większością głosów, co skutkuje koniecznością ponownego rozpatrywania danego problemu i długotrwałych konsultacji oraz uzgadniania kwestii spornych. Niebawem próg głosów miałby zostać podniesiony i odrzucenie porad GAC wymagałoby uzyskania zgody dwóch trzecich członków rady. Zmiana została zaproponowana przez grupę roboczą złożoną z członków rady dyrektorów oraz GAC. Zrówna ona pozycję GAC z GNSO, czyli jednostką zajmującą się wdrażaniem programu nowych domen – do odrzucenia jej sugestii rada ICANN potrzebuje właśnie dwóch trzecich głosów.

Propozycja wyposażenia GAC w większą moc decyzyjną budzi wątpliwości o tyle, że – w odróżnieniu od GNSO – nie jest to ciało złożone ze specjalistów, a przedstawiciele rządów wielokrotnie wykazywali się ignorancją na temat mechanizmów zarządzania internetem i jego infrastrukturą. Dodatkowo komentarzom GAC do decyzji ICANN często brakuje precyzji i Korporacja ma problem z ich interpretacją. Propozycja zmiany została udostępniona na stronie ICANN i znajduje się w okresie komentarzy publicznych, który kończy się w połowie bieżącego miesiąca. Następnie do 6 października potrwa okres odpowiedzi na ewentualne sugestie i uwagi do projektu.

Tagi: , ,

Tutaj możesz komentować