Deutsche Telekom udostępnił dane internautów
Napisane przez 
grudzień 16, 2013 •
Niemiecki sąd nakazał udostępnienie nazwisk i numerów IP internautów, którzy odwiedzali amerykańskie strony porno. Wniosek złożyła kancelaria Urmann + Collegen działająca w imieniu szwajcarskiej organizacji The Archive, zrzeszającej właścicieli praw autorskich. Szybko okazało się, że doszło do pomyłki.
Informacje zostały udostępnione przez Deutsche Telekom na wniosek U+C dysponującej nakazem sądowym. Kancelaria uzyskała dane kilkudziesięciu tysięcy osób i zdążyła już rozesłać od 10 do 20 tys. listów z żądaniem zapłaty 250 euro. Jednak niebawem pojawiły się głosy ze strony innych prawników, że sąd dopuścił się pomyłki, wychodząc z założenia, że treści objęte prawem autorskim zostały ściągnięte na komputery, podczas gdy faktycznie były one jedynie udostępnione w formie streamingu. Obecnie sąd w Kolonii rozpatruje apelacje złożone przez poszkodowanych internautów. Sprawa wywołała jednak spore zamieszanie ze względu na łatwość, z jaką dane osobowe w oparciu o wątłe podstawy zostały udostępnione „stronie trzeciej” i umożliwiły dochodzenie roszczeń finansowych.
Tagi: Deutsche Telekom, The Archive, Urmann + Collegen
