Rick Schwartz zarobił ok. 24 milionów dolarów na Porno.com
W 2015 r. Rick Schwartz sprzedał domenę Porno.com za 8 888 888 dolarów. To jednak tylko część kwoty, jaką zarobił na tym adresie. W dodatku… mniejsza część.
W 2015 r. Rick Schwartz sprzedał domenę Porno.com za 8 888 888 dolarów. To jednak tylko część kwoty, jaką zarobił na tym adresie. W dodatku… mniejsza część.
Ceny nazw dwu- i trzyznakowych odnotowały dynamiczny wzrost kwartał do kwartału – wynika z najnowszego raportu Escrow.com za Q1 2020. Największa platforma świadcząca usługi escrow w pierwszym kwartale tego roku pośredniczyła w transakcjach o wartości 85,85 miliona dolarów.
Brytyjski fotograf próbował „wyciągnąć” od Snapchata milion funtów za domenę Snapchats.co.uk. Nominet uznał, że abonent narusza zastrzeżony znak towarowy i nakazał przekazanie adresu właścicielowi aplikacji, koncernowi Snap Inc.
Najdrożej sprzedaną domeną marca była dwuliterówka OA.com. Nabywca zapłacił za adres 614 940 dolarów. Jednak w tym samym miesiącu na jaw wyszła informacja o znacznie większej transakcji.
Domena Site.pl zmieniła abonenta za 10 tys. euro, czyli równowartość ok. 45 tys. zł. Transakcja została przeprowadzona za pośrednictwem platformy Sedo.
Domena 84.com zmieniła abonenta za ok. 1,5 miliona dolarów. Tak wynika z wiadomości zamieszczonej w serwisie LinkedIn przez chińskiego inwestora Yue Dai.
Nazwy premium sprzedają się za imponujące kwoty nawet w nowych rozszerzeniach. Donuts zainkasował 175 tys. dolarów za adres My.life. To jedna z najwyższych kwot zapłaconych za adres nTLD.
Ponad 6 miliardów dolarów – na tyle wycenia amerykański rynek domen raport firmy badawczej IBISWorld. W zeszłym roku w branży adresowej w Stanach Zjednoczonych działało ponad 17 tys. firm, które zatrudniały blisko 100 tys. pracowników.
Domena All.com została kupiona przez spółkę Accor, międzynarodową korporację z branży hospitality i właściciela kilku sieci hoteli. Wartość transakcji nie została ujawniona. Istnieje jednak spore prawdopodobieństwo, że chodzi o kwotę siedmiocyfrową.
Drugi miesiąc br. nie przyniósł milionowych transakcji. Najwyższa sprzedaż ujawniona w lutym opiewała na 306 tys. dolarów. To kwota nieznacznie wyższa od tej, którą zapłacono za styczniową „jedynkę”.