Więcej odnowień, niższe ceny domen. Nowy raport CENTR
Wskaźnik odnowień dla europejskich TLD przekroczył 85 proc., a średnia cena spadła. Tak wynika z najnowszego raportu CENTR za pierwszy kwartał bieżącego roku.
Wskaźnik odnowień dla europejskich TLD przekroczył 85 proc., a średnia cena spadła. Tak wynika z najnowszego raportu CENTR za pierwszy kwartał bieżącego roku.
Na koniec trzeciego kwartału 2021 r. w internecie było 364,6 miliona domen. To o 2,7 miliona mniej niż na koniec poprzedniego kwrtału. Dane pochodzą z najnowszego raportu Verisign.
Liczba nazw zarejestrowanych we wszystkich domenach najwyższego poziomu wzrosła do 354,7 miliona na koniec czerwca – wynika z najnowszego raportu Verisign z cyklu Domain Name Industry Brief. Rynek adresów „ciągną w górę” niemal wyłącznie trzy domeny.
Średni odsetek przedłużeń nazw zarejestrowanych w europejskich końcówkach domenowych wynosi 83 proc. – wynika z najnowszego raportu CENTR. Tymczasem wskaźnik dla domeny .pl wynosi 61,14 proc., czyli o ponad 20 proc. mniej.
Pod koniec ubiegłego roku liczba nazw zarejestrowanych we wszystkich domenach wyniosła ok. 338 milionów. Tak wynika z raportu opublikowanego przez Afnic, rejestr francuskiej końcówki .fr.
Rynek domenowy to potężna, choć niepozorna gałąź gospodarki. Docenił ją serwis Techcrunch, który opublikował świetny artykuł na temat ewolucji adresowej branży.
Prawa do końcówki .web zostały wylicytowane za niebotyczną kwotę 135 milionów dolarów. Nabywcą jest spółka należąca prawdopodobnie do Verisign, operatora domeny .com.
Serwis Forbes.pl opublikował tekst, oparty na rozmowie z Katarzyną Sobczyk z NASK, z którego wynika, że domena .pl jest jedenastą domeną na świecie pod względem liczby zarejestrowanych nazw. To nie do końca prawda: faktycznie „peelka” znajduje się na szesnastym miejscu światowego rankingu.
Nasycenie na rynku .com i ccTLD częściowo przekierowało uwagę domainerów na segment GccTLD i nTLD. To jednak mniej sprawdzony obszar inwestycji. Jak dobrze ulokować na nim kapitał? W rozstrzygnięciu tej wątpliwości może pomóc analizowanie list startupów.
Nowe końcówki to szansa dla domainerów na znacznie łatwiejszy zarobek niż w przypadku legacy gTLDs czy domen krajowych. Dotyczy to również polskich inwestorów, którzy nie zdążyli „załapać się” na boom w segmencie .com i nie posiadają wartościowych nazw w tym rozszerzeniu.