Co siódma nowa domena składa się z samych liczb
Co siódma nazwa zarejestrowana w nowej domenie składa się wyłącznie z cyfr. Powodem tego stanu rzeczy nie są jednak „fikcyjne” adresy, ale zapotrzebowanie na domeny numeryczne na rynku chińskim.
Co siódma nazwa zarejestrowana w nowej domenie składa się wyłącznie z cyfr. Powodem tego stanu rzeczy nie są jednak „fikcyjne” adresy, ale zapotrzebowanie na domeny numeryczne na rynku chińskim.
Prawdopodobnie ponad 7 milionów dolarów zapłacono za końcówkę .online. Prawo do jej obsługi wylicytowała firma Radix, wspierana finansowo przez spółki Tuscows i NameCheap.
Uwolniona do rejestracji 2 czerwca domena .xyz w ciągu kilku dni znalazła się na szczycie rankingu nowych domen. Problem w tym, że dotarła tam w niezbyt przejrzysty sposób.
Domena .ceo znalazła wyjątkowego pasjonata. 40 proc. nazw zarejestrowanych w tym rozszerzeniu tuż po jego uwolnieniu trafiło na konto jednego abonenta.
Nowe domeny mają już pierwszego znaczącego inwestora. Gary Schultheis ze startupu II.org zakupił setki nazw w domenie .guru – a w najbliższym czasie zamierza powiększyć swoje portfolio do kilku tysięcy adresów.
Szefowie Donuts pewnie już otworzyli szampana. Pierwsza siódemka zarządzanych przez nich nowych TLD, jak na razie, święci triumfy. Na prowadzenie wysunęła się domena .guru.
Tak wynika z danych rejestrów domen globalnych, które raportują o postępach zarządzanych przez siebie końcówek. Dokładna liczba adresów z końcówką globalną wyniosła 150 173 219 z dniem 30 września 2013 r.