Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


„Rejestracja z palca to głupota”. Przygodę z domainingiem trzeba zaczynać na rynku wtórnym

„Rejestracja z palca to głupota”. Przygodę z domainingiem trzeba zaczynać na rynku wtórnym

Poszukiwanie nieodkrytych „skarbów” w rejestrach to głupota – tak uważa Andrew Rosener. Znany broker i inwestor twierdzi, że obecnie domaining można oprzeć wyłącznie na zakupach wartościowych nazw na rynku wtórnym.


Mike Mann: „Codziennie usuwana jest co najmniej jedna domena o wartości miliona dolarów”

Mike Mann: „Codziennie usuwana jest co najmniej jedna domena o wartości miliona dolarów”

Jeśli Mike Mann ma rację, warto rzucić wszystko i zająć się wyłącznie domainingiem. Inwestor w poście na Twitterze stwierdził, że każdego dnia do rejestrów wraca przynajmniej jedna domena warta milion(y) dolarów.


Model udziałowy przyszłością rynku wtórnego?

Model udziałowy przyszłością rynku wtórnego?

Wartość domen premium nie przestaje rosnąć. Inwestorzy są zdania, że klienci końcowi coraz częściej będą godzić się na transakcje obejmujące udziały w przedsięwzięciu.


Przychodzi broker do domainera…

Przychodzi broker do domainera…

„Nie lubię brokerów” - odpowiedział znany inwestor pośrednikowi, który zaproponował mu swoje usługi. Domainer twierdzi, że zdecydowana większość brokerów nie ma pojęcia o branży domen i przynosi temu biznesowi więcej szkody niż pożytku.


2 miliardy dolarów na koncie Escrow.com

2 miliardy dolarów na koncie Escrow.com

Wartość transakcji zabezpieczonych przez Escrow.com przekroczyła 2 miliardy. W ciągu ostatnich dwóch lat działająca od 1999 r. firma obsłużyła sprzedaże o wartości miliarda dolarów. Znaczna część z nich związana była z rynkiem domen.