W ciągu trzech dni od udostępnienia do publicznej rejestracji rozszerzenie .club znalazło się na trzecim miejscu listy nowych domen.

Największy rejestrator domen na świecie przejął jedną z najpopularniejszych giełd domenowych. Domainerzy są zaniepokojeni kolejną akwizycją giganta. Obawiają się, że nowy właściciel podniesie prowizje od wartości sprzedaży domen.

Nowy rok zaczął się z wysokiego C. W styczniu ujawniono dwie sprzedaże za siedmiocyfrowe kwoty. Za droższy z adresów klient zapłacił 1,8 miliona dolarów.

Najdrożej sprzedana domena grudnia to Forge.com. Adres zmienił abonenta za 2,2 miliona dolarów, plasując się na piątym miejscu w rankingu najwyższych sprzedaży 2021 r.

Sierpień przyniósł jeszcze bardziej spektakularne wyniki na rynku wtórnym niż poprzedni miesiąc. Ujawniono dwie siedmiocyfrowe sprzedaże o jeszcze wyższej wartości niż w lipcu.

Powstał „pomost” między systemami ENS a DNS. Teraz abonenci nazw w tradycyjnych rozszerzeniach gTLD mogą już używać swoich domen jako adresów portfeli kryptowalutowych.

Domena ETH.club zmieniła abonenta za 200 tys. dolarów. To kolejna sprzedaż adresu z nazwą „ETH” za wysoką kwotę. Wszystko przez rosnącą popularność sieci Ethereum.

GoDaddy zapłacił 80 milionów dolarów za dwie domeny najwyższego poziomu: .club i .design – tak wynika z raportu finansowego spółki. To prawdopodobnie najdroższe przejęcie nTLD.

Najdrożej sprzedana domena grudnia to GoBet.com. Nabywca zapłacił za adres 850 tys. dolarów. Druga transakcja na liście opiewa na zbliżoną kwotę 803 tys. USD.