Nie jest domainerem. Przypadkowo zarobił 23 tys. dolarów na nietypowym adresie
David Kammerer dwadzieścia lat temu zarejestrował nieciekawą domenę z czystego kaprysu. Przez ten czas zamieszczał pod nią luźne treści zawiązane z jego gitarowym hobby. Dopóki nie sprawdził e-maila przypisanego do domeny w bazie whois.