Rejestracje domen a wskaźnik wartości Bitcoina
Czy istnieje korelacja między liczbą rejestracji domen z keywordem „Bitcoin” lub pokrewnym a popularnością i wartością tej kryptowaluty? Takie pytanie postawiła na swoim blogu firma Verisign.
Na początku roku Verisign wykazał, że wartość domen odnoszących się do Bitcoina na rynku wtórnym koresponduje z wartością tej kryptowaluty. Wzrost wartości bitmonet powodował wzrost cen osiąganych przez adresy www tym hasłem kluczowym. Tym razem operator .com postanowił przyjrzeć się korelacji między częstotliwością rejestracji nazw z hasłem „bitcoin” i zwyżkami cen najpopularniejszej kryptowaluty. Okazuje się, że taki związek faktycznie występuje, a 2013 r. przyniósł wyraźny wzrost liczby rejestracji „bitcoinowych” adresów. Dotyczy to zarówno nazw w rozszerzeniu .com, jak i .net.
Fenomen Bitcoina rozpoczął się w październiku 2008 r. wraz z publikacją „Białej księgi” Bitcoina. W kolejnym roku zarejestrowano tylko cztery domeny odnoszące się do Bitcoina, a w 2010 – już 295. Wówczas kryptowaluta ta miała niską wartość. W maju 2010 r. mieszkaniec Jacksonville zapłacił 10 tys. bitcoinów – 25 dolarów – za dwie pizze. Dziś – gdyby wówczas wstrzymał się z zamówieniem – byłby bogatszy o ponad 6 milionów dolarów.
W 2011 r. nastąpił pierwszy bitcoinowy boom. Liczba rejestracji „bitdomen” zwiększyła się wraz ze wzrostem ceny Bitcoina i uległa zmniejszeniu wraz ze spadkiem kursu kryptowaluty. W 2011 r. zarejestrowano łącznie 4572 adresy z terminem „bitcoin” lub pokrewnymi w domenach .com i .net. W 2012 już tylko 1734.
W 2013 r. Verisign zauważył, że wzrosty w liczbie rejestracji bitcoinowych nazw są skorelowane ze zwyżkami wartości Bitcoina. W zeszłym roku przybyło aż 23 226 tego typu domen. Bieżący rok na rynku kryptowalut przebiegał raczej spokojnie i liczba rejestracji nieco spadła, jednak wciąż pozostała nieporównywalnie wyższa niż w poprzednich latach – do września zarejestrowano 15 232 nazwy z keywordem „bitcoin” lub pokrewnym. Doszło jednak do kilku znaczących sprzedaży bitcoinowych domen ze szczególnym uwzględnieniem BTC.com, za którą zapłacono milion dolarów.
Rynek kryptowalut coraz bardziej przyciąga uwagę domainerów. Nie tylko jako „inspiracja” dla zakupów domenowych, ale również jako zupełnie nowy obszar inwestycji. Na razie Bitcoin nie zapewnia szybkich i wysokich zwrotów – choć takie momenty oczywiście były – jednak wzrost akceptacji tej kryptowaluty w obiegu gospodarczym, zarówno przez firmy, jak i instytucje publiczne, sugeruje, że „coiny” wchodzą do mainstreamu i za kilka lat mogą stać się powszechnie akceptowanym sposobem płatności. Tylko czy wówczas, gdy minie już kryptowalutowa gorączka, a bitcoiny staną się „normalnością”, bitdomeny przypadkiem nie stracą na wartości?
Tagi: bitcoin, BTC.com, kryptowaluty, Verisign