W ramach walki z cybersquattingiem Unia Europejska planuje zaostrzenie regulacji dotyczących rejestracji nazw geograficznych. Nowe przepisy mają dotyczyć adresów z końcówkami krajowymi.

W rejestrze domeny .eu przybyło ponad 10 tys. domen, a wskaźnik odnowień wzrósł aż o 7 punktów procentowych. Tak wynika z najnowszego raportu EURid, rejestru tej domeny.

Unia Europejska jest w trakcie pracy nad przepisami dotyczącymi cyberbezpieczeństwa. Mogą one zwiększyć obowiązki rejestratorów w zakresie dbałości o autentyczność danych abonenckich i przełożyć się na wzrost cen domen.

Na koniec grudnia w rejestrze domeny .eu utrzymywanych było blisko 3,7 miliona nazw – o prawie 109 tys. więcej niż na koniec poprzedniego kwartału. Wzrost zasobów EURid wynika głównie z dużej liczby nowych rejestracji.

To sytuacja jak z komedii pomyłek. Komisja Europejska postanowiła odwołać konkurs na zarządzanie domeną .eu, ponieważ w jego regulaminie dopuściła do udziału podmioty z UK. Tak, jakby Brexit w ogóle nie miał miejsca.

Komisja Europejska uruchomiła „proces wyboru następnego rejestru dla domeny .eu”. Wnioski przyjmowane są do końca tego roku. Rozstrzygnięcie ma nastąpić w październiku 2021 r.

Google testuje nową formę prezentacji wyników wyszukiwania. SERP-y zostały w niej „wyczyszczone” z fragmentów tekstu i obrazów. Zmiany mają związek z planowanymi zapisami w unijnej dyrektywie w sprawie prawa autorskiego.

Po klęsce pomysłu „otaksowania” Google na rzecz wydawców w Hiszpanii i Niemczech Komisja Europejska zamierza wprowadzić „rozwiązanie totalne”. Eurokraci chcą, by serwisy publikujące fragmenty cudzych treści wraz z linkami do źródeł, takie jak Google News, płaciły za te treści ich właścicielom.