Końcówka .green, ze względu na dużą społeczność która za nią stoi, ma spore szanse na powodzenie
Operatorzy nowych domen mają przed sobą gigantyczne wyzwanie. „Koncesja” na końcówkę to najwyżej ćwierć sukcesu. Prawdziwym problemem jest dotarcie z ofertą do klientów i „odzyskanie” 185 tys. dolarów wydanych na wniosek do ICANN. Jednak i z tą trudnością można się uporać – na przykład tworząc... ruch społeczny.