Zakup Twittera przez Elona Muska został już potwierdzony. Wśród aktywów, które przejmie twórca Tesli, jest blisko 3 tys. domen internetowych.

Twitter potwierdził, że jego nowym właścicielem będzie Elon Musk. Twórca Tesli zapłaci za społecznościowego giganta 44 miliardy dolarów (54,2 USD za akcję). Na temat swojej motywacji dotyczącej zakupu Twittera Musk powiedział, że „istnienie publicznej platformy, która jest wysoce inkluzywna i cieszący się dużym zaufaniem jest skrajnie ważne dla przyszłości cywilizacji”. Wcześniej Musk mówił również sporo o konieczności obrony wolnego słowa, choć nie wyjaśnił, co dokładnie ma na myśli.

Poza Twitterem Musk będzie miał do swojej dyspozycji również 2982 domeny, które przejął wraz z Twitterem. Ich listę opublikował na swoim blogu Robbie Ferguson, który sprawdził adresy za pomocą usługi Whois Reverse Tool, dostępnej odpłatnie na platformie WhoisXMLApi.com. Jak zauważa autor wpisu, domeny stanowią jakościową mieszankę i choć znajdują się wśród nich niezłe keywordy w połączeniu z popularnymi końcówkami, to jednak sporo pozycji na liście to typowe rejestracje defensywne, mające na celu ochronę marki.

Ferguson pisał już o domenach Twittera w 2015 r. Wówczas koncern dysponował „jedynie” 1,2 tys. adresami. W ciągu sześciu lat jego zasoby wzrosły więc półtorakrotnie. Przy okazji Ferguson przypomina, że pierwotnie marka korzystała z nazwy Twttr, ponieważ domena Twitter.com została zarejestrowana w roku 2000 – sześć lat przed debiutem platformy. Za odkupienie nazwy koncern zapłacił 75 tys. USD.

Pełną listę nazw należących do Twittera, a obecnie Elona Muska można znaleźć we wpisie Fergusona.

Tagi: Elon Musk, Robbie Ferguson, Twitter, Twitter.com, Twttr, Whois Reverse Tool, WhoisXMLApi.com