Kolejne przejęcie CentralNic. Spółka kupiła rejestratora z Chile
NameAction – tak nazywa się nowa marka w portfelu CentralNic. Tym razem wartość akwizycji jest relatywnie mała. Przejęcie kosztowało Brytyjczyków raptem milion dolarów.
CentralNic to jedna z najbardziej aktywnych firm na rynku przejęć w branży domen. W ostatnich latach zarejestrowana w Londynie spółka przejęła m.in. KeyDrive, TeamInternet z ParkingCrew, krakowski Codewise, SafeBrands, a niedawno Brytyjczycy wydali 6,5 miliona dolarów na odkupienie pakietu domen z ruchem.
Na tle dotychczasowych akwizycji najnowszy zakup CentralNic jest stosunkowo skromny, ale z pewnością warty odnotowania. To prawdopodobnie pierwsze przejęcie dokonane przez tę firmę w Ameryce Łacińskiej. Brytyjczycy nie kupili jednak całej spółki NameAction Inc., a jedynie część biznesu związaną z rejestracją domen i ochroną marki.
NameAction to niewielka firma z długim stażem, działająca na rynku od końca lat dziewięćdziesiątych. Registrar specjalizuje się w obsłudze domen ccTLD przypisanych krajom Ameryki Łacińskiej.
Jak twierdzi prezes CentralNic, Ben Crawford, nowa platforma ma dla Brytyjczyków znaczenie strategiczne i ułatwi im ekspansję na nowym kontynencie.
Nowy nabytek ma zwiększyć przychody CentralNic o 2 miliony dolarów, a dochody o 200 tys. USD.
Tagi: akwizycja, Ben Crawford, CentralNic, Chile, Codewise, KeyDrive, NameAction, NameAction Inc., ParkingCrew, przejęcie, SafeBrands, TeamInternet