W niektórych przypadkach inwestycje domenowe mogą wiązać się z ryzykiem arbitrażu. Jakie czynniki o tym decydują i jak uniknąć zagrożenia?

Firma Compare.com zgłosiła wniosek o rejestrację znaku towarowego w formie adresu C.com. Problem w tym, że domena należy do IANA i nie jest dostępna do rejestracji.

Rejestracja adresów z zastrzeżonymi znakami towarowymi to „działka” cybersquatterów. Nie warto ich naśladować. Zwykle wiąże się to ze stratą pieniędzy i czasu, a czasem również kłopotami prawnymi.

Nowe końcówki wciąż nie mogą wyjść z niszy, mimo to znane marki chętnie z nich korzystają. Niektóre nawet przeniosły swoje serwisy pod nazwę w rozszerzeniu nTLD.

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł, że nazwa „Google” wciąż pozostaje zastrzeżonym znakiem towarowym. Oddalił tym samym powództwo dwóch domainerów, którzy chcieli wykorzystać ją jako termin generyczny.