Web.com, jeden z największych na świecie dostawców usług internetowych i rozwiązań marketingowych dla małych i średnich przedsiębiorstw, jest w trakcie przejęcia przez spółkę Siris Capital Group. Wartość transakcji wynosi ok. 2 miliardów dolarów.

Domena Super.com zmieniła abonenta za 1,2 miliona dolarów. To najwyższa transakcja tego roku. Nazwa została sprzedana w aukcji na giełdzie NameJet.com.

ICANN odebrał akredytację co 448 registrarom zajmującym się przechwytywaniem wygasających domen. Wszyscy z nich należeli do Pheenix, jednej z czołowych spółek zajmujących się „łapaniem spadów”.

Rejestr nowojorskiej geodomeny .nyc „pozbył się” wartej kilkadziesiąt tysięcy dolarów nazwy premium za 30 dolarów. Wszystko przez błąd w systemie, z którego nieświadomie skorzystał abonent.

Spółka Rightside, rejestr nowych domen, odrzucił ofertę Donuts, największej firmy w segmencie nTLD. Propozycja dotyczyła wykupienia wszystkich nowych końcówek obsługiwanych przez Rightside za 70 milionów dolarów.

Najdrożej sprzedaną domeną kwietnia był adres Mikihouse.com, który zmienił właściciela za nieco ponad 220 tys. dolarów. To dosyć skromny wynik. Mimo to kwietniowy ranking jest wyjątkowo godny uwagi, tyle że z innego powodu.