Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Od początku roku w domenie .pl ubyło ponad 111 tys. nazw. Raport NASK za Q3 2017

Od początku roku w domenie .pl ubyło ponad 111 tys. nazw. Raport NASK za Q3 2017

Od kilku kwartałów sytuacja końcówki .pl jest „stabilna”: polska domena krajowa odnotowuje stabilny spadek liczby zarejestrowanych w niej adresów. Dyrekcja NASK winą za ten stan rzeczy obarcza… nowe domeny.

NASK opublikował raport za trzeci kwartał br. Opracowanie zostało już dostrzeżone w mediach anglojęzycznych. I w sumie nie ma powodu do zaskoczenia, bo „peelka” od dłuższego czasu odnotowuje spektakularne spadki. W krótkim wpisie sprawę skomentował Kevin Murphy z serwisu DomainIncite.com.

Autor już w tytule odnotował kuriozum zawarte w raporcie NASK: szefostwo tej instytucji winą za fatalną kondycję domeny .pl obciąża konkurencję rynkową ze strony nowych domen. „Okresowe spowolnienie dynamiki rynku domeny .pl obserwowane od początku roku – zmniejszenie liczby nowych rejestracji – oceniamy przez pryzmat poszerzenia możliwości wyboru atrakcyjnych nazw wraz z włączeniem do Internetu bardzo szerokiej gamy nowych domen generycznych” – czytamy we wstępie do raportu sygnowanym nazwiskiem Wojciecha Kamienieckiego, dyrektora NASK.

Dlaczego kuriozum? Bo teza ta ma bardzo luźny kontakt z rzeczywistością. Atrakcyjność nowych domen na rynku polskim jest mocno ograniczona, zarówno ze względu na wysokie ceny większości z nich, jak i barierę językową. Anglojęzyczne końcówki generyczne, nawet jeśli są zrozumiałe dla części odbiorców, to dla wielu z nich mogą brzmieć dziwnie w połączeniu z polskimi nazwami. Również świadomość dostępności nTLD wciąż pozostaje niewielka. Na naszym rynku niepodzielnie rządzi końcówka .pl wraz z jej subdomenami i nawet rozszerzenie .com (przypomnijmy: największe na świecie pod względem liczby zarejestrowanych nazw) znacząco ustępuje jej pod względem popularności.

To jednak argumenty opisowe, trudne do skwantyfikowania w inny sposób niż przy pomocy badań sondażowych, których jak na razie brak w tym zakresie. Odwołajmy się zatem do liczb. Według statystyk prowadzonych przez serwis nTLDStats.com, liczba nowych domen zarejestrowanych przez abonentów z Polski wynosi ok. 37 tys. (0,16 proc.). To raptem jedna trzecia liczby adresów .pl, które stracił NASK od początku tego roku. Nasz kraj znajduje się na 26. miejscu pod względem liczby zarejestrowanych nTLD.

NASK1

W dodatku najczęściej rejestrowaną końcówką w naszym kraju jest .xyz (5,2 tys.), a jest to domena, której rejestr stosuje praktykę „rejestracji zaocznej” – rejestracji nazw bez aktywnej zgody abonenta. Jeśli przyjąć, że spora część rejestracji została dokonana w takim właśnie trybie, to trudno postrzegać końcówkę .xyz jako konkurencyjną w stosunku do .pl. Na liście najczęściej rejestrowanych domen w Polsce znajdują się również takie rozszerzania, jak .ovh, markowa końcówka francuskiego rejestru OVH, czy .africa. Również w tym przypadku trudno sądzić, by tego typu rozszerzenia stanowiły realną konkurencję dla domeny .pl i przyczyniały się do spadków polskiego rejestru.

NASK2

Argumentacja NASK jest zatem w dużym stopniu wzięta z sufitu i nawet jeśli konkurencja ze strony nTLD będzie wywierała presję na polski rejestr w przyszłości, to z pewnością nie da się w ten sposób wytłumaczyć dramatycznego trendu spadkowego polskiej ccTLD: niezmiennie będziemy się upierać, że główną przyczyną pozostają wysokie ceny przedłużeń, które sprawiają, że abonentom nie opłaca się utrzymywać dużej liczby adresów. Na koniec września w rozszerzeniu .pl zarejestrowanych było 2 592 014 nazw. Na koniec drugiego kwartału liczba ta wynosiła 2 636 367, na koniec pierwszego –  2 677 692, a bieżący rok domena .pl rozpoczęła z 2 703 165 nazwami. W ujęciu graficznym trend wygląda następująco.

NASK3

Drobnym pocieszeniem jest wzrost poziomu odnowień z 61,68 do 62,22 proc. Warto zaznaczyć, że to drugi z rzędu – skromny po skromny – wzrost kwartalny. Drugi raz z rzędu spadła jednak liczba rejestracji – z 205 072 w drugim kwartale do 203 898 w trzecim. To wynik najgorszy od kilku lat.

NASK4

Wzrosła natomiast liczb abonentów – o 5565 kwartał do kwartału. Na koniec września wyniosła ona 1 035 681. Obecnie na jednego abonenta przypada 2,51 adresu w rozszerzeniu .pl.

Wyniki wzrostowe odnotowuje również rynek opcji. Po gwałtownych spadkach w na przełomie lat 2014–2015 widać wyraźną tendencję zwyżkową. W trzecim kwartale br. zawarto 3378 umów tego typu.

A oto wyniki partnerów NASK w trzecim kwartale br.

NASK5

W pierwszej piątce pod względem udziału partnerów w obsłudze nazw .pl wzrosty w stosunku do poprzedniego kwartału odnotowały firmy: Nazwa.pl, Consulting Service, OVH i Aftermarket.pl. Stracił natomiast Home.pl, którego udziały spadły poniżej 20 proc.

W dziedzinie nowych rejestracji zyskała Nazwa i OVH. Pod względem obsługi abonentów nie doszło do znaczących wahań, natomiast na rynku opcji niepodzielnie rządzi Aftermarket, którego udziały w tym segmencie przekraczają 50 proc.

Tagi: , , , ,

Komentarze ( 15 )

Czym możesz się podzielić?

  1. Klepsydra 30 listopada 2017 Odpowiedz

    Nask konsekwentnie i z uporem desperata zmierza do unicestwienia naszego pierwotnego rynku domen.A wymyslanie bajeczek pt, że niby jest tak źle bo nowe domeny? To zwykła brednia majaca na celu usprawiedliwienie ich uporu w utrzymywaniu cen na tak wysokim poziomie na jakich z uporem maniaka utrzymuje je nask! Zgadzam się i wiem to z autopsji ,że największym wrogiem i największym powodem tak słabych wyników dla naszej krajowej „pl” są STANOWCZO ZBYT WYSOKIE CENY PRZEDŁUŻEŃ !!! Tylko tyle i aż tyle.
    Dopóty dopóki nask nie obniży cen przedłużeń to rynek nie ruszy do przodu i w najlepszym wypadku albo będzie tkwił w miejscu,albo będzie się stopniowo acz konsekwentnie obsuwał systematycznie w dół !

  2. Karol 3 grudnia 2017 Odpowiedz

    Szok. Jeszcze są różne spekulacje i nie wiadomo dokładnie o co chodzi

  3. X 4 grudnia 2017 Odpowiedz

    Za tanie odnowienia, jeszcze podwyższyć. Będzie więcej .pl

  4. CoKomuPoChłamie?! 4 grudnia 2017 Odpowiedz

    ..@X…tak tak uważaj jak ktoś ci zwolni dobrą domenę?!! Efekt byłby taki że na rynku pojawiłaby cała masa wolnego,ale bezwartościowego chłamu, a tak przy tańszych przedłużeniach ludzie by chętniej go zbierali niczym odkurzacz śmieci.Podsumowując tańsze przedłużenia to większa skłonność do ryzyka i większe chęci zbierania śmieci z rynku.Obnizka cen przedłużeń spowodowałaby większą chęć do kupienia jeszcze więcej wolnego chłamu,a z kolei podwyżka cen przedłużeń absolutnie nie zwolniłaby wartościowych domen bo nikt normalny ich nie odpuści natomiast ten chłam który teraz jeszcze jest zupełnie niepotrzebnie składowany w wielu portfelach zostałby zapewne zwolniony i odpuszczony tylko pytanie co komu po bezwartościowym i jeszcze droższym chłamie?!

  5. krzysztof 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    Cena za odnowienie powinna być konkurencyjna. 123,00 zeta to dużo pieniędzy jak za przedłużenie domeny, której nie można mieć na własność. Mając do wyboru tańsze z inną końcówką, wielu wybierze tańszą. Druga sprawa, to kwestia tego, że wiele ciekawych domen wisi gdzieś u różnych dyspozytorów i czeka na swoją szansę. Nikt ich nie może rejestrować, bo są przedłużane niejako z automatu. To się ludziom znudziło czekanie nie wiadomo na co. A, ile jest takich, których niby nikt nie może zarejestrować? Niby, bo widać, że niektórzy mogą. Na przykład jednoliterówki. Niby było, że minimum, to trzy znaki, a są rejestrowane nawet jednoznakowe. Jest też kwestia, że wszystkie ciekawe literówki, też te z polskimi znakami, są jakby z góry zablokowane do rejestracji przez ogół użytkowników. A, kto je zablokował? Trzecia rzecz, to dużo firm kończy działalność i nie chce dłużej płacić za coś, co i tak nie będzie na własność. Jeżeli już, to powinno być tak, że rejestracja domeny jest droższa, a przedłużenia tanie. A, po iluś latach odnawiania jeszcze tańsze. Aż, do 1,23 zł. Wtedy by to miało większy sens.

  6. Piotr 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    Już naprawdę trudno czytać non stop te głupoty Domeniarzy, że to wina „drogich” odnowień.
    Rynek Domen nie jest dla Domeniarzy, to nie Wam ma dobrze robić Rejestr i jego Partnerzy, przyswojcie to sobie w końcu! Panowie 🙂
    Nic NIE spadło i nic NIE spadnie, aktualny i przyszły ubytek domen to wyłącznie ZASŁUGA wcześniejszego i aktualnego pompowania!!! liczby domen przez DARMOWE ich rozdawnictwo przez liderów runku (home,nazwa,az i reszty co MUSIAŁA się dostosować do tej głupiej biznesowej praktyki liderów).
    Tych trylionów 😉 darmowych i nie potrzebnych w istocie domen NIKT by przecież nie zarejestrował odpłatnie za 9zł a tym BARDZIEJ nie odnawiał nawet za 10zł !
    Cebulandia dostała za DARMO 5 domen od Az + 5 domen Home + 5 Domen Nazwa + 5 od kilku innych i od razu mamy Balonik 20-50 pustych domen per Klient. Per Rejestr to są Tryliony 😉 napompowanych domen, których z góry NIKT NIE kupiłby za $ a tym bardziej Odnawiał za $.

    To wyłącznie pompowanie Balonika!, te domeny przecież NIGDY nie powinny być zarejestrowane normalnie a co dopiero odnawianie ! 🙂

    Co do obniżek Odnowień: Przepraszam!, ale tylko DEBIL – czy to po stronie Nask ( hurt ) czy po stronie Rejestratora ( detal ) – obniżając cenę odnowienia zdecydował by się na POZBAWIENIE siebie 30-50% dochodu w zamian za iluzoryczny i palcem na wodzie pisany wzrost obrotów/ilości 🙂

  7. Adolf 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    @PoCoKomuChlam nie mierz innych domainerow swoim portfolio. Jak masz chlam to zmien branże i zbieraj znaczki lub udzielaj pozyczek, moze tam sie dorobisz.

    Juz teraz zlatuja domeny typu kawa.pl, bo kto to bedzie przedluzal po 123-150 PLN brutto (u wiadomych rejestratorow) haha. A ten mowi, ze dobre domeny nie spadna. Wez kolo…. a pozniej zmien branze inwestycyjna.

    Co do NASK to widze w ich wypowiedzi podobieństwo do politykow. Nie to nie my zjedlismy to ciasto, to nasi poprzednicy. Swin od koryta juz sie nie oderwie, w polityce przynajmniej sa wybory co pare lat. Moze i zarzad NASK powinien zmienic sie co pare lat? Skoro juz wypowiadaja sie jak politycy to moze niech czuja presje jak politycy i zmieniaja sie co pare lat. Poki co sa bezkarni i domene, ktora miała spasc kwartal temu – trzymali, az jej byly właściciel sie obudzil i ja przedluzyl, pewnie jeszcze zarobili extra (bardzo wartosciowa domena i mialem na nia zalozona opcje).
    Wiec jak chcecie tanszych przedluzen to równie dobrze mozecie jechać do Neapolu i zażądać od tamtejszej mafii czesci ich wplywow. Otrzymacie je po ich albo po Waszym trupie.

    NIE MA TAKIEJ OPCJI!

    Jak to mowia – dobre to juz bylo, a apetyt rosnie w miare jedzenia.

    Pozdrawiam

  8. Adolf 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    @Piotr Ty tez bujdy opowiadasz, bo na prawie polowe tych domen zarejestrowanych za 0PLN czy za zlotowke sa skladane oferty kupna, wiec nie dosc ze ktoś bylby gotów je zarejestrować to jest jeszcze gotów je odkupic. Ok.1/4 z nich jest sprzedawana za niskie-srednie XXX. Zdarza sie i niskie XXXX. Wiec bajki to idz pisac gdzie indziej. Bo jest jeszcze mnostwo wartosciowych, nie zarejestrowanych domen, ale raczej nie znajda ich osoby co dopiero wchodza w temat i Ci co maja krotki staz (rok, max dwa). Pozdrawiam

  9. CoKomuPoChłamie?! 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    …@Adolf,, żal mi cię chłopcze jeżeli naprawdę liczysz na to,że spadną domeny typu kawa.pl TO BYŁ WYJĄTKOWY PRZYPADEK !!! i niemiał on nic wspólnego z ceną przedłużenia domen, a bardziej z roztargnieniem czy nieuwagą dotychczasowego abonenta domeny.Takie sytuacje się na rynku zdarzają tak jak zdarzają sie wygrane w totka ale nie ma to nic i kompletnie wspólnego z wysokością ceny przedłużeń a bardziej z gapiostwem uzytkownika takiej domeny.

    A co do mojego portfolio to uwierz, że marzył byś o takim.
    Na rynku siedzę od niemal 20 lat i jestem jednym z najwiekszych w Polsce.
    Ale to tak na marginesie.

  10. TAB Studio 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    Spadek liczby zarejestrowanych domen ma związek ze zmianami w sposobie prowadzenia marketingu internetowego i moim zdaniem będzie jeszcze postępował. NASK jest tu niewinny, zmiany w Google i popularność FB są przyczyną.

  11. Leszczyna 5 grudnia 2017 Odpowiedz

    Może wytłumaczysz wszystkim Piotrze dlaczego i żeby daleko nie szukając takie Niemcy czy Czechy mogą mieć ceny przedłużeń o połowę tansze niż w Polsce ,a w przypadku Niemiec nawet więcej niż połowę tańsze niż są w Polsce? Czy tam są sami debile?!

    I kolejna sprawa idąc dalej twoim tokiem myślenia to musisz chyba przeprosić za tego debila NASK bo to właśnie NASK w 2008 obniżył ceny domen i nawet nie tyle o połowę co o ok 70-80% !!!

    • Piotr 6 grudnia 2017 Odpowiedz

      (1) Mają niższe, tam wyższe, a tutaj inne, wolny rynek 🙂
      (2) Co ma Piernik do Wiatraka, w 2008r. NASK uwolnił po raz pierwszy rynek dla Partnerów/Resselerów, dzieląc wtedy się z nimi swoja dotąd 100% prowizją/zyskiem, tworząc cenę hurtową, jej zmiany i potem docelową strukturę 10/40. To więc żadna obniżka to była a tym bardziej Debilizm, ot ukształtował się normalny rynek domen w Rejestrze .PL
      (3) Nie zamierzam wszystkim nic tłumaczyć 🙂 , każdy zorientowany w prowadzeniu Biznesu ( nie mylić z Domieniarzami ) przyzna jak pisałem, że „… tylko DEBIL – czy to po stronie Nask ( hurt ) czy po stronie Rejestratora ( detal ) – obniżając AKTUALNIE cenę odnowienia zdecydował by się na POZBAWIENIE siebie 30-50% dochodu w zamian za iluzoryczny i palcem na wodzie pisany wzrost obrotów/ilości ”
      (4) Nie trujcie już po kątach, o tych obniżkach, bo to nudne i słabe. Nikt dla waszej wygody, nie pozbawi się 30-50% dochodu, by zyskać aktualnie góra 5-15% obrotu. Rynek firmowy rejestru .PL osiągnął już graniczne nasycenie i skorelował się z dynamiką powstawania/likwidacji przedsiębiorstw.
      (5) Nie ma co marzyć że ktoś wyportkuje się ze swojego zysku dla waszego zysku 🙂

  12. Leszczyna 6 grudnia 2017 Odpowiedz

    Piotrze to, że ciebie nie interesują obniżki to nas nie interesuje.Być może masz w tym swój prywatny interes. I tak jak ciebie nie obchodza teksty o obniżeniach tak nas nie interesuje twoje ględzenie o tym że połknąłeś wątpliwej jakości patent na rację.
    Nawet nie potrafisz przyznać się do błędu i przeprosić za debilizm.
    Z twoich wypowiedzi ewidentnie wynika, że w tym interes aby ceny nie były obniżane przez co wymuszasz na innych,aby mieli w tym temacie takie samo zdanie jak ty.Otóż nie mój drogi każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania nawet wtedy jeżeli nie jest ono zgodnie z twoją linią interesów.
    I nie zamkniesz ludziom gęby tylko dlatego że masz taki kaprys.
    I nie porównuj NASKu do firmy prywatnej albowiem jest to firma z kapitałem państwowym i jej zakichanym obowiązkiem powinno być dbanie o jak największą popularyzję domeny krajowej jakim jest domena „pl”.
    A ceny przedłużeń domen na pierwotnym ewidentnie blokują jej popularyzację i rozpowszechnianie. Co do Niemców to porównaj sobie również zarobki Niemców z zarobkami w naszym kraju i zestaw to z zarobkami polskimi i naszymi cenami przedłużeń.A skoro brać przykład to od pozytywnych kierunków rozwoju a nie odwrotnie.

  13. Piotr 7 grudnia 2017 Odpowiedz

    Życie jest zbyt piękne, by zajmować się pierdołami 🙂
    Jeśli Nask nie pozwala ( w ocenie Domeniarzy ) na sowite zarobki przy spekulacji domenami, zawsze można zmienić branżę.To nie małżeństwo przecież 🙂
    Świat czeka otworem 🙂

  14. Leszczyna 7 grudnia 2017 Odpowiedz

    Ojj Piotrze, Piotrze bolą cie domeniarze ojj bolą,Ale parę domenek dobrych byś łyknął ze spadów co? Oj łyknąłbyś,az ci sie gałki swiecą na samą myśl.Za późno się urodziłeś albo obudziłeś i już wszystko co dobre było dawno zabrane na rynku.I nawet wysokie ceny przedłużeń nie zmienią tej sytuacji.I musisz się z tym pogodzić.
    A co do otworów to droga wolna.

Tutaj możesz komentować