Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Estonia umożliwi rejestrację domen na… trzy miesiące. I obniży stawki abonamentu

Estonia umożliwi rejestrację domen na… trzy miesiące. I obniży stawki abonamentu

Rejestr estońskiej końcówki .ee umożliwi rejestrację domen na trzy, sześć i dziewięć miesięcy. Zmiany wejdą w życie w maju przyszłego roku. Wcześniej, w styczniu 2017 r. obniżone zostaną ceny rejestracji adresów .ee.

Eesti Interneti, rejestr końcówki .ee, ogłosił zamiar wprowadzenia zaskakujących, jeśli nie rewolucyjnych zmian. Okres rejestracji nazw w estońskiej ccTLD zostanie rozbity na kwartały. W efekcie możliwe będzie zarejestrowanie adresu .ee na trzy, sześć lub dziewięć miesięcy. Oczywiście  domeny wciąż będzie można rejestrować na rok, a także na dłuższe okresy: 2, 3 i 10 lat.

To nie jedyna dobra wiadomość dla abonentów estońskich domen. Od 1 stycznia przyszłego roku obniżone zostaną hurtowe stawki za utrzymanie adresów .ee. Wyniosą one, w zależności od okresu rejestracyjnego, 6, 12 i 18 euro. Cena dla klienta końcowego będzie oczywiście zależała od oferty poszczególnych rejestratorów, jednak presja konkurencji zapewne doprowadzi do obniżenia stawek detalicznych. Do powyższych kwot, oprócz marży rejestratorów, należy doliczyć podatek VAT.

Na tym nie koniec zmian przyjaznych klientom. Eesti Internet zrezygnuje również z wymogu podawania danych kontaktowych przy rejestracji nazw. To kolejny krok w kierunku uproszczenia życia obywatelom w jednym z najbardziej „zdigitalizowanych” krajów Europy. O Estonii już od kilku lat pisze się jako o internetowej potędze i państwie „cudu gospodarczego”. Najnowsze zmiany wprowadzane przez rejestr domeny .ee tylko potwierdzają, że ta reputacja jest zasłużona.

Końcówka .ee została utworzona w 1992 r. Do 2010 r. zarządzana była przez EENet, Estońską Sieć Edukacyjną i Badawczą, odpowiedzialną m.in. za rozwój infrastruktury informatycznej w tym kraju. 5 lipca 2010 r kontrolę nad tą końcówką przejęła Estońska Fundacja Internetowa – Eesti Interneti. Wszystkie zarejestrowane przed tą datą domeny .ee musiały zostać zarejestrowane ponownie w ciągu sześciomiesięcznego okresu przejściowego. Po relaunchu końcówki zliberalizowane zostały przepisy regulujące rejestrację nazw .ee. W myśl nowych przepisów estońskie adresy mogą nabywać również osoby i podmioty prawne z zagranicy.

Przez pewien czas kontrowersje budziła cena domen .ee, wynosząca 285 koron, czyli ok. 100 zł. Po długotrwałych protestach ze strony społeczności internetowej rejestr zgodził się na  obniżenie stawek do 110 koron. Planowana na styczeń obniżka cen rejestracji to kolejny powód do radości dla estońskich internautów – i świadectwo „elastyczności” estońskiego rejestru. Szkoda, że równie elastycznego, a zarazem perspektywicznego podejścia w kwestii polityki cenowej nie wykazuje NASK. Wieloletnie naciski na tę instytucję ze strony środowiska internetowego, dotyczące obniżenia cen odnowień adresów .pl, spełzają na niczym.

Tagi: ,

Komentarze ( 2 )

Czym możesz się podzielić?