W domenie .pl doszło do kolejnej wysokiej transakcji. Na cotygodniowej liście sprzedażowej Sedo pojawił się adres Autokredyt.pl ze stawką 3,5 tys. dolarów.

Na liście najwyższych sprzedaży tygodnia zrealizowanych za pośrednictwem platformy Sedo pojawiła się domena z Autokredyt.pl. Za adres z naszą rodzimą końcówką zapłacono 3,5 tys. dolarów, czyli niemal 14,9 tys. zł. Według wpisu w bazie whois, nazwa została zarejestrowana w serwisie Aftermarket.pl, choć DNS-y wskazują na serwery home.pl. Na adres została założona opcja, która wygasa w styczniu 2018 r.

Kwota uzyskana za Autokredyt.pl jest oczywiście daleka od rekordu, ale transakcja z pewnością jest godna wyróżnienia – jak każda o wartości powyżej 10 tys. zł. Na polskim rynku domen panuje „posucha” jeśli chodzi o ujawnione sprzedaże. Nabywcy nie chwalą się swoimi zdobyczami, a domainerzy również „nie puszczają pary” o swoich sukcesach, by nie psuć swojej reputacji w oczach potencjalnych klientów, zwykle oczekujących dyskrecji. Transakcje ujawnione to najczęściej zakupy zrealizowane na giełdach – często przez domainerów, którzy następnie zwielokrotniają zapłacone stawki w transakcjach z klientem końcowym. Niestety o naprawdę wysokich kwotach sprzedaży dowiadujemy się jedynie z poczty pantoflowej – albo wcale.

Czy zakup Autokredyt.pl to również transakcja D2D? Trudno powiedzieć. Dane abonenta dla tej domeny zostały objęte usługą prywatności. Ponieważ ochrona prywatności dla abonentów indywidualnych jest domyślna w przypadku nazw w rozszerzeniu .pl, można przypuszczać, że nabywcą adresu jest firma. Wskazywałaby na to również witryna znajdująca się pod tym adresem. Na stronie widnieje zegar odliczający dni, godziny, minuty i sekundy, procentowy wskaźnik prawdopodobnie wskazujący czas pozostający do „odpalenia” strony oraz pasek subskrypcji, w który można wpisać swój e-mail.

Tagi: Autokredyt.pl, Sedo, sprzedaże