Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Proste sposoby na zwiększenie szansy sprzedaży domeny

Proste sposoby na zwiększenie szansy sprzedaży domeny

Domaining, jak każda działalność inwestycyjna, w dużym stopniu zależy od szczęścia. Jednak szczęściu trzeba pomagać. Liczą się również metody z pozoru niewiele znaczące.

Sposobów na promocję i sprzedaż domeny jest wiele. Problem w tym, że wiele z nich wymaga dużego nakładu pracy i czasu. W dodatku żaden z nich nie gwarantuje sukcesu. Jeśli więc nie mamy czasu na tworzenie serwisów czy minisite’ów, aktywny marketing, a tym bardziej organizowanie skomplikowanych akcji promocyjnych, pozostaje uciec się do sposobów najprostszych i najmniej czasochłonnnych.

Domainerzy często zapominają, że ich klienci końcowi to zazwyczaj osoby gorzej zorientowane w tematyce adresów internetowych. Jest wśród nich wielu przedstawicieli e-biznesu, ale są też przedsiębiorcy, których działalność ma charakter offline’owy, z wykorzystaniem fan page’a i strony www jako kanału komunikacji z klientem. Niektórzy potencjalni klienci mogą w ogóle nie zdawać sobie sprawy z istnienia wtórnego rynku domen, a więc nie mieć świadomości, że domenę można odkupić. Taka osoba, po ustaleniu, że dany adres jest zajęty, może zwyczajnie „odpuścić” i kontynuować poszukiwania innych, wolnych nazw w rejestrze. Dlatego w celu zwiększenia prawdopodobieństwa sprzedaży nazwy istotne jest jak najbardziej dobitne przekazanie potencjalnym zainteresowanym informacji o tym, że adres przeznaczony jest na sprzedaż. Jak to zrobić? Oto kilka prostych wskazówek:

1. Na stronie „podpiętej” pod domenę zamieść wyraźną informację, że adres przeznaczony jest na sprzedaż. Możesz ją uzupełnić zwięzłym opisem podkreślającym zalety domeny.

2. Jako e-mail kontaktowy dla klienta podaj adres zawierający informację, że domena jest na sprzedaż, np. domenanasprzedaz@[nazwadomeny].pl. Jeśli nie chcesz tworzyć osobnego e-maila dla każdej domeny wystawionej na sprzedaż, użyj jednego konta dla wszystkich domen.

3. W stopce swojego e-maila zamieść informację o domenach przeznaczonych na sprzedaż lub link do strony z listą adresów przeznaczonych do odsprzedania.

4. Zamieść podobną informację w stopce swojego profilu na forum internetowym, na którym się udzielasz. Wykorzystaj też w tym celu opisy komunikatorów internetowych.

5. Zmień nazwy serwerów z NS1.[nazwadomeny].pl i NS2.[nazwadomeny].pl na – przykładowo – domenanasprzedaz.[nazwadomeny].pl i nasprzedaz.[nazwadomeny].pl. Jeśli nie masz dedykowanej strony dla swojej domeny, klient może sprawdzać adres w bazie Whois – lepiej z miejsca upewnić go, że adres jest dostępny do zakupu.

Choć powyższe sugestie mogą brzmieć banalnie, to jednak służą zwiększeniu prawdopodobieństwo sprzedaży nazwy. Na decyzje zakupowe klientów wpływa bowiem nie tylko chłodna kalkulacja, ale również szereg czynników miękkich, związanych choćby z dyspozycją psychofizyczną. Czasem pośpiech, dekoncentracja czy nastrój klienta poszukującego domeny do zakupu lub sprawdzającego dostępność danego adresu może przesądzić o tym, czy oferta zostanie zauważona, a transakcja sfinalizowana. Jeśli więc zależy nam na sprzedaży adresu, a nie mamy czasu i środków na budowę serwisów lub skomplikowane akcje marketingowe, warto zadbać przynajmniej o odpowiednią „oprawę informacyjną” dla domen przeznaczonych do odsprzedania. Nigdy bowiem nie wiadomo, który detal odegra decydującą rolę i przeważy szalę na rzecz oferty zakupu.

Tagi:

Komentarze ( 2 )

Czym możesz się podzielić?