Zaskakujący trend: spada znajomość domeny .com i innych „starych” gTLD
Ten moment musiał w końcu nadejść. Choć .com niezmiennie pozostaje „królem domen”, to jednak świadomość internautów dotycząca istnienia tej końcówki zaczęła spadać.
Takie wnioski płyną z ankiety przeprowadzonej w czerwcu tego roku przez firmę Nielsen. Badanie zostało zrealizowane na zlecenie ICANN, w celu pozyskania danych do publikacji z cyklu „Competition, Consumer Trust & Consumer Choice Review” (CCT). Raporty CCT stanowią wymóg konieczny przed rozpoczęciem kolejnej rundy programu nTLD, która wydaje się nieuchronna – choć wciąż nie wiadomo, kiedy miałoby do niej dojść.
W badaniach Nielsen wzięło udział 3349 uczestników z 24 krajów świata. Zostali oni podzieleni na dwie grupy: konsumentów, czyli osoby spędzające online co najmniej pięć godzin w tygodniu, oraz abonentów, czyli osoby, które posiadają zarejestrowane adresy www. Jednym z najważniejszych pytań postawionych w ankiecie była następująca kwestia: Czy kiedykolwiek słyszałeś o domenach .com, .net i .org?
Wyniki były zaskakujące – w porównaniu z rezultatami analogicznego badania przeprowadzonego w zeszłym roku. Okazuje się, że świadomość dotycząca istnienia końcówki .net spadła aż o 7 proc. – z 76 w roku 2015 do 69 w roku obecnym. Nieznacznie niższy spadek odnotowała domena .org – z 70 na 65 proc. Najmniej straciła najpopularniejsza domena, czyli .com, do znajomości której przyznało się 85 proc. respondentów – o 1 proc. mniej niż w zeszłym roku.
Najmniejszą świadomość dotyczącą starych domen gTLD, takich jak .com czy .net, wykazują internauci z krajów Azji
Teoretycznie na wynik badania mogły mieć wpływ błędy techniczne, popełniane przez uczestników przy wypełnianiu ankiety, np. kliknięcie niewłaściwych przycisków podczas udzielania odpowiedzi. Trudno jednak w ten sposób wyjaśnić wyraźne spadki popularności domen .net i .org. Ponadto badanie wykazało bardzo duże rozbieżności w wiedzy domenowej między obiema grupami uczestników.
Paradoksalnie w grupie konsumentów świadomość na temat istnienia .com zadeklarowało 95 proc. respondentów, podczas gdy w grupie abonentów – jedynie 85 proc. W przypadku końcówek .net i .org wyniki były, odpowiednio, następujące: 88 vs 69 proc. i 83 vs 65 proc.
Wyniki są z pozoru zagadkowe, jednak w gruncie rzeczy są łatwe do wyjaśnienia. Największą ignorancją dotyczącą istnienia domen legacy gTLD wykazywali się abonenci, którzy zadeklarowali posiadanie nowych domen. Z kolei osoby, które w badaniu nie rozpoznały nowych domen, były bardzo skoncentrowane na końcówce .com i nie miały problemu z jej rozpoznaniem. Nie jest też zaskakujące, że najwyższą rozpoznawalnością nTLD cieszyły się wśród respondentów z krajów azjatyckich. Aż 42 proc. sondowanych z tamtego regionu świata przyznało, że słyszało o rozszerzeniu .news, podczas gdy znajomość tej końcówki zadeklarowało jedynie 25 proc. respondentów z Ameryki Północnej.
Badanie Nielsen może nie być wolne od błędów metodologicznych. Jeśli jednak miały one wpływ na wyniki, to najprawdopodobniej jedynie w odniesieniu do skali opisywanego zjawiska – a nie do trendów jako takich. A trendy są ewidentne: nowi abonenci domenowi, szczególnie pochodzący z krajów Azji, nie są „uwarunkowani” popularnością legacy gTLDs w takim stopniu, jak internauci Zachodu. Biorąc pod uwagę, że tych pierwszych jest więcej i coraz szybciej dołączają oni do globalnej społeczności internetowej, można sądzić, że trend rosnącej popularności nowych końcówek i utraty rozpoznawalności przez stare domeny będzie się nasilał.
Tagi: CCT, ICANN, Nielsen, stare domeny
Komentarz ( 1 )
Czym możesz się podzielić?