Kwiecień okazał się rekordowym w tym roku miesiącem na światowym rynku wtórnym: przyniósł aż dwie siedmiocyfrowe sprzedaże, z których wyższa osiągnęła wartość niemal 3 milionów dolarów.

Najdrożej sprzedanym adresem kwietnia jest domena Fly.com, która zmieniła właściciela za 2,89 miliona dolarów. To najwyższa stawka ujawniona w tym roku na światowym rynku domen. Wprawdzie transakcja została nagłośniona w maju, jednak doszło do niej prawdopodobnie jeszcze w marcu. Informacja na jej temat pojawiła się w raporcie za pierwszy kwartał bieżącego roku złożonym przez Travelzoo, byłego właściciela tej nazwy, do SEC, amerykańskiej komisji papierów wartościowych. Z kolei według danych whois ostatnia aktualizacja na nazwie została dokonana 1 kwietnia. W raporcie DNJournal.com sprzedaż została zamieszczona na liście za okres 24–30 kwietnia, a w rankingu ogólnym umieszczona jest z datą 3 maja. Przyjmujemy za „wiążącą” datę kwietniową, jako wcześniejszą datę publikacji tej informacji.

Niestety dane abonenta nazwy są objęte usługą prywatności. Pod adresem znajduje się w pełni funkcjonalny serwis z wyszukiwarką lotów. Jest to prawdopodobnie kontynuacja poprzedniego przedsięwzięcia, które jednak może ulec zakończeniu. Jak spekuluje bowiem serwis Skift.com nabywcą domeny Fly.com może wcale nie być firma z branży ofert lotniczych, ale… męskich kosmetyków. Z informacji na stronie Fly.com wynika, że właścicielem tego adresu jest spółka Fly Holdings LLC. Firma o tej nazwie zarejestrowana jest w Dallas i wiadomo, że próbuje ona wypromować linię produktów pod marką Fly. Być może to zbieg okoliczności, a faktycznym właścicielem Fly.com jest inna spółka o tej samej nazwie. Gdyby jednak okazało się, że domena Fly.com, wymarzona pod wyszukiwarkę lotów, została przejęta za niemal 3 miliony dolarów w celach brandingowych dla przedsięwzięcia z zupełnie innej branży, byłoby to kolejne spektakularne świadectwo wizerunkowej wartości domen premium.

Druga najwyższa transakcja kwietnia to sprzedaż domeny 20.com za 1,75 miliona dolarów. I w tym przypadku dane nabywcy zostały objęte usługa prywatności – wiadomo natomiast, kim jest sprzedający. To Jason Calacanis, inwestor i anioł biznesu, który kupił domenę jeszcze w 2006 r. za 70 tys. dolarów. Od tamtego momentu regularnie otrzymywał propozycje zakupu nazwy. W końcu zdecydował się przyjąć ofertę zbliżoną do 2 milionów dolarów. Prawdopodobnie, od klienta z Chin. Wskazywałoby na to pośrednictwo chińskiego brokera, spółki 190.com. Adres 20.com nie został jeszcze skonfigurowany.

Ponadto w kwietniu ujawniono cztery sprzedaże na kwoty sześciocyfrowe. Trzy z nich dotyczyły nazw w formacie LN, czyli literowo-numerycznym – w każdym przypadku abonentem jest podmiot z Chin. W rankingu ogólnym panuje wyjątkowo mała różnorodność pod względem końcówek. Wszystkie transakcje dotyczą adresów zarejestrowanych w rozszerzeniu .com, z wyjątkiem jednej – domeny 16.net sprzedanej za 60 tys. dolarów. W rankingu non-.com dominują końcówki ccTLD, są jednak obecne również nowe domeny. Przede wszystkim .club, która jest jedną z lepiej wypromowanych i bardziej cenionych końcówek na rynku wtórnym

Na rynku polskim kwiecień minął bez większych wrażeń. Do ciekawszych wiadomości należy ta podana przez Daniela Dryzka dotycząca jego sprzedaży adresu DoDomu.pl za 22,8 tys. zł. Choć ujawniona w kwietniu, transakcja miała jednak miejsce w październiku ubiegłego roku, dlatego nie uwzględniamy jej w niniejszym rankingu. Stawkę .pl rozpoczyna sprzedaż dwuliterówki TN.pl za 10,5 tys. zł. Drugie miejsce w rankingu zajmuje domena Upominek.pl z kwotą 8,3 tys. zł, a trzecie KredytyDlaFirm.pl z wynikiem 5150 zł. Nie są to rezultaty powalające, jednak też nie najgorsze. W ostatnich miesiącach polski rynek wtórny radzi sobie całkiem przyzwoicie, a trend wydaje się być stabilny, tym bardziej że został zapoczątkowany jeszcze w zeszłym roku.

Domeny ogółem

Źródło: DNJournal.com

non-.com TLD

Źródło: DNJournal.com

Rynek polski

Źródło: CenyDomen.pl

Tagi: 20.com, DoDomu.pl, Fly Holdings LLC, Fly.com, sprzedaże, TN.pl